Zbliżające się w lipcu 2010 roku jubileuszowe uroczystości: 600-lecie bitwy pod Grunwaldem (15 lipca 1410); 400-lecie bitwy pod Kłuszynem (4 lipca 1610) i 100-lecie prapremiery pieśni Marii Konopnickiej Nie rzucim ziemi przy pomniku grunwaldzkim w Krakowie 15 lipca 1910 roku, napawają nas radością, poczuciem dumy narodowej, siłą wiary Polaka katolika, mimo nienajlepszej kondycji stanu państwa i Kościoła polskiego. Pomni na słowa nadziei papieża Leona XIII z encykliki Annum Sacrum pragniemy zwrócić się nade wszystko o pomoc do Nieba i wezwać tych wszystkich, którym leży na sercu dobro Polski i Kościoła, do udziału w Narodowej Intronizacji Owiec na polach grunwaldzkich. Od przeszło siedemdziesięciu lat Niebiosa wołają o dokonanie Intronizacji, ogłoszenia Jezusa Królem, jako podstawowego warunku dla ocalenia świata. Bóg w Trójcy Jedyny wyraża Swoją Wolę przez polską służebnicę Bożą Rozalię Celakównę, amerykańskie objawienia: Jezus Chrystus Król Wszystkich Narodów i niemieckie: Tak, jestem Królem. Mimo wielkich obietnic wywyższenia narodu polskiego i innych narodów, jeśli dokonają Intronizacji, nikt z rządzących, zarówno państwowych jak i kościelnych nie chce podjąć się tego dzieła. Tych zaś, co są za Intronizacją niemiłosiernie się prześladuje. Dlatego też wobec zbliżających się zagrożeń, trwałości państwa i wolności Kościoła, owce mają prawo same, podjąć się decyzji ucieczki do Tronu miłosiernego Boga i błagać o pomoc. To zagrożenie jest ogromne. Bieg wypadków współczesnego świata precyzyjnie przedstawił dziennik masoński The Daily Yomiuri z 8 stycznia 2010 roku. Autor wywiadu Jacques Attali informuje swoich odbiorców o nadchodzących wydarzeniach. Ich zaplanowana karuzela dziejów ma się składać z pięciu stopni: |