DROGA KRZY?OWA CZASÓW OSTATECZNYCH
2010-10-12
STACJA III PIERWSZY UPADEK JEZUSA (...) wielu będzie mówiło o kataklizmach, wielu jest proroków od kataklizmów, a kto głosi Moje Miłosierdzie? Kto głosi jak Ja jestem Dobry? Jak Ja na was czekam? Wilki przewrotne! Tylko tego czekacie, żeby prorokować, a Ja wam powiadam, kto chce prorokować, ten nie ode Mnie te dary dostaje, bo Ja daję pokornym i maluczkim i jest ich krzyżem wychodzenie z Moim Słowem. Nie mówców nawiedzam, nie oratorów znakomitych, ale ciche i pokorne dusze. Ile jeszcze cierpiał was będę? Czekam aż kto spyta ile łez wylewam nad światem każdego dnia, a oni nic, tylko pytają o trzęsienia ziemi, o powodzie, o daty. Ludzie, mało wam sensacji?! Oto Ja przychodzę, Syn Człowieczy powtórnie schodzi na ziemię, a wy tylko o tym myślicie ile zapasów gromadzić i gdzie się schronić. Kto ocali wasze dusze, kiedy przyjdę po was sytych i dobrze ukrytych? Gdzie ukryjecie wasze dusze nieczyste? Czy mało dla was cierpiałem, że tak przewrotnymi jesteście? Więcej wyglądacie nieszczęść niż Mnie, Żywego Boga, który przyjdę na ziemię. Mnie wyglądajcie, o Mnie wypytujcie, o Mnie prorokujcie, żmije nieczyste!... jeszcze wam mało żeście mnie zdradzili, pojmali, zabili i zhańbili? Plemię nieczyste! Ile Syn Człowieczy cierpieć będzie? (...) Codziennie biorą Mnie w dłonie i odmawiają modły, a potem złorzeczą i plują na Moje przykazania. Z kim ja obcować muszę? W Moje Imię gubią owce Moje. Jak upodlone jest Imię Moje pośród tego narodu... Dziecko Moje... i Ja cierpię (...) prześladowania. (...) złóżcie na Mnie wasze krzyże dzieci. Syn Człowieczy jest mocen zbawić cały świat.
Powrót |