Liturgia na Uroczystość JEZUSA CHRYSTUSA KRÓLA POLSKI 30.10.2016
2016-10-28
Komentarz na wstęp:
Dawanie publicznego świadectwa wiary wymaga teraz od was odwagi. To jest właśnie czas, w którym wyznanie wiary i przyznanie się do Mojego Boskiego Syna domaga się w dzisiejszym zniewolonym świecie heroicznej cnoty męstwa. Moje kochane dzieci, wielokrotnie wam powtarzam, że ten czas musi nadejść, aby okazała się wytrwałość moich wiernych dzieci. Prześladowane przez ziemskie królestwa, wrogie Bogu i Kościołowi, nie są w stanie ani przyspieszyć, ani opóźnić nadejścia Królestwa Bożego, które jest wiadome tylko Bogu. Jednakże jego budowanie i wzrost zależy od was, moje dzieci. Jeśli wyznajecie i wierzycie, że Królestwo jest pośród was, w tajemnicy Kościoła, to znaczy, że Król tego królestwa jest także waszym Królem. Temu Królowi należy się pierwszeństwo we wszystkim: w życiu rodzinnym, społecznym i narodowym. Tyle macie udziału w tym Królestwie, ile pierwszeństwa dajecie jego Królowi - a początek tego Królestwa w was zależy od waszej postawy wobec Mojego Boskiego Syna oraz od waszego korzystania z sakramentów i czci wobec Najświętszej Ofiary, podczas której doświadczacie przyjścia Mojego Syna.1 Komentarz przed aktem pokutnym: Starajcie się, moje kochane dzieci, jak najczęściej - kiedy tylko jest możliwe - zanurzyć się w tajemnicę Obecności Boskiego Syna pośród Jego ludu. Gdzie znajdziecie otwarte ramiona Ojca, oczekującego powrotu marnotrawnego syna, jeśli nie powrócicie do Jego domu? Czy nie wiecie, że Ojciec szykuje dla każdego z was przebaczenie, jeśli szczerym sercem powracacie do Niego i rzucacie się pełni ufności w Jego ramiona? Mój Boski Syn pragnie was mieć blisko Siebie, dlatego zaprasza was, abyście przychodzili do Niego. Czeka na was nie tylko w Najświętszym Sakramencie, ale także w każdym konfesjonale, aby tam każdemu z was okazać Swoje miłosierdzie. Bądźcie odważni i uderzcie się w piersi, by z ufnością wyznać: „Panie, zgrzeszyłem!" Zobaczycie, jak Duch Święty obdarzy was ogromem łask i z Jego pomocą wejdziecie na drogę przyjaźni i jedności z Bogiem. Mój Syn pragnie tej jedności od was, a także szczerego wyznania waszej grzeszności i ułomności.2 Akt pokutny: 1. Skoro objawiłam wam wolę Ojca, który chciał, abym była wzywana jako wasza Matka i Królowa - to dlaczego nie chcecie uznać swoim Królem Mojego Boskiego Syna? Przecież to On - Słowo Przedwieczne, Król i Pan wszelkiego stworzenia - wybrał mnie na Swą Matkę. Ja otrzymałam od Mojego Syna tytuł Królowej, gdyż On jest Królem Odwiecznym i Nieskończonym. (...) Dlatego, ilekroć czcicie Mnie jako Królową Polski, pamiętajcie, że to Mój Syn jako pierwszy zasługuje na tytuł Króla Polski. (...) Tak też i teraz Mój Syn domaga się uroczystego potwierdzenia Jego królewskiej godności w waszym narodzie, aby Królestwo Naszych Serc mogło wzrastać w świadomości i w sercach naszych dzieci.3 Przepraszamy Cię, Jezu, za to, że nasza Ojczyzna, Polska, pomimo tak wielu znaków, jakie otrzymuje, wciąż zwleka z uznaniem Ciebie za swojego Króla. 2. Nie lękajcie się przyjąć Chrystusa, Mojego Boskiego Syna, do waszych środowisk, do waszych domów, do waszych codziennych obowiązków. W ten sposób będziecie mogli dać prawdziwe i autentyczne świadectwo waszej wiary. Szukajcie pokory i bądźcie odważni w przyznawaniu się do Mojego Syna. Dawajcie Mu pierwszeństwo w waszych czynach, działaniach i myślach. W ten sposób Jego światło będzie was prowadzić w waszym codziennym życiu.4 Przepraszamy Cię, Jezu, za to, że jeszcze serca tak wielu Polaków zamknięte są przed Tobą. 3. Bądźcie odważni, gdyż dawanie świadectwa wymaga męstwa. Proście Ducha Świętego o ten dar, szczególnie teraz, gdy wzmagają się prześladowania nie tylko z powodu wiary, ale także ze względu na sposób jej wyrażania. W świecie szerzącym fałszywą tolerancję wy pozostańcie świadkami prawdy. Nie bójcie się, że zostaniecie odrzuceni czy wyśmiani. Bóg w swoim czasie upomni się o sprawiedliwość dla was.5 Przepraszamy Cię, Jezu, za to, że jeszcze czasami brakuje nam odwagi, aby bez względu na cenę, jaką przyjdzie nam zapłacić, mężnie świadczyć o Tobie. 4. Wiem, moje dzieci, że dawanie świadectwa wymaga od was odwagi, lecz pamiętajcie, że szczególnie dzisiaj potrzebujecie daru męstwa, aby wasze świadectwo było pełne. Oprócz obrony sprawiedliwości i obrony wiary jesteście zobowiązani do jej mężnego i stanowczego wyznawania. Jeśli prawdziwie chcecie być apostołami tego czasu, to powinniście nieść światu wiarę w zwycięstwo Boga. Apostołowie tego czasu powinni być apostołami nadziei! Bóg zwycięży, lecz pragnie, abyście i wy, moje małe dzieci, mieli udział w Jego zwycięstwie. To Szatan w swoich intrygach odbiera wam ufność, a wprowadza zwątpienie, obawy i strach.6 Przepraszamy Cię, Jezu, za to, że czasami tracimy wiarę w Twoje zwycięstwo. Przepraszamy za wszelkie zwątpienia, obawy i strach, którym niejednokrotnie ulegamy. 5. Nie lękajcie się podejmować trudnych decyzji, które są związane z wypełnieniem Woli Bożej! W milczeniu znoście upokorzenia i strońcie od tych, którzy pięknie mówią, a w skrytości serca knują plany przeciwko wam. Ofiarujcie ich Mojemu Niepokalanemu Sercu i Przeczystemu Sercu Józefa, gdyż wy sami - w swojej ludzkiej naturze - możecie ulec pokusie i grzechowi. Gdy ofiarujecie Bogu waszych prześladowców oraz tych, którzy wam źle życzą, otrzymacie sprawiedliwą nagrodę.7 Przepraszamy Cię, Jezu, za brak przebaczenia naszym prześladowcom. Przepraszamy, że wciąż sami próbujemy wymierzać sprawiedliwość zamiast ofiarować Tobie, tych którzy wyrządzają nam krzywdę. 6. Jeszcze raz wam powtarzam, moje kochane dzieci, że nie ma innej drogi do zbawienia, jak ta, która prowadzi przez krzyż. Jeśli chcecie mieć uczestnictwo w tryumfie Mojego Niepokalanego Serca, w zwycięstwie Boga nad szatanem i złem, musicie objąć krzyż ramionami! Niektórzy z was zostali powołani, aby pozwolić się do tego krzyża przybić wraz z Chrystusem, Moim Synem, dając w ten sposób prawdziwe świadectwo ofiary i wynagrodzenie Bogu.8 Przepraszamy Cię, Jezu, za to, że jeszcze czasami próbujemy uciekać z drogi krzyża, którą nas prowadzisz. Komentarz przed modlitwą wiernych: Moje kochane polskie dzieci, pamiętajcie, że prawdziwa wolność to nie jest swoboda i swawola, ale odpowiedzialność za otrzymany dar. Boża wolność uczy prawdziwych wyborów, podejmowanych dla większej chwały Bożej. Dziś, gdy patrzę na was, moje kochane dzieci, widzę, jak bardzo ułomni i słabi jesteście na drodze waszej odpowiedzialności i wierności. Nie przestaję jednak wstawiać się za wami u Mojego Boskiego Syna, jak Królowa-Matka u swego Syna-Króla. Wsłuchuję się w modlitwy i spoglądam na ofiary tych wiernych dzieci, dla których miłość do Boga wyraża się w prawdziwej trosce o dobro wspólnego domu na ziemi.9 Modlitwa wiernych: 1. Módlcie się za Kościół, który przeżywa Swoją godzinę opuszczenia. Podobnie jak wtedy, tak i dziś w tłumie wiwatujących i ogłaszających Mojego Boskiego Syna Królem i Mesjaszem, znajdą się ci, którzy skażą Boskiego Syna na ukrzyżowanie. Bądźcie zatem czujni, abyście nie ulegli pokusie, abyście nie zwątpili, abyście nie zasnęli w godzinie trudnej dla Kościoła i całego świata. Podążajcie za Moim Boskim Synem aż na Golgotę. Nie lękajcie się niczego, gdyż Ja jestem z wami i was prowadzę.10 Módlmy się za Kościół Święty, aby umocniony Chrystusową łaską, przetrwał Swoją godzinę opuszczenia, którą obecnie przeżywa. 2. Moje kochane dzieci, módlcie się za waszych kapłanów, polecajcie ich wstawiennictwu mojego Oblubieńca Józefa. Święta Matka Kościoła potrzebuje świadectwa świętych kapłanów, gotowych ponieść ofiarę dla Chrystusa. Moje Niepokalane Serce pośle wkrótce świętych kapłanów, napełnionych łaską i mocą Ducha Świętego. Staną się oni szczególnymi świadkami Tryumfu Mojego Serca i z całą mocą będą głosić Ewangelię Mojego Syna całemu światu.11 Módlmy się za papieża Franciszka, biskupów i kapłanów, aby zrozumieli czas i rozpoznawali znaki, które Bóg posyła właśnie teraz, by przygotować ludzkość na objawienie Chwały Jego Boskiego Syna.12 3. Moje kochane dzieci, to prawo wyboru oferuje wam Bóg, a ja szanuję wasz wybór i waszą decyzję. Od was samych zależy, czy wypełnią się obietnice dane wam przez Boga: czy uznane zostanie królewskie panowanie Mojego Boskiego Syna w waszym narodzie oraz czy Królestwo Mojego Syna i moje będzie rozszerzać się na inne narody! Wypełnienie tych obietnic zależy od waszego zaangażowania w sprawy duchowe waszej Ojczyzny, która jest moim Królestwem. Nie tylko od waszego pragnienia przemiany serc, lecz także od waszych czynów zależy odnowienie oblicza tej ziemi.13 Módlmy się za naszą Ojczyznę, Polskę, aby spełniła żądanie, jakie kieruje do Niej Bóg i uznała królewskie panowanie Chrystusa w naszym narodzie. 4. Pamiętajcie, moje kochane dzieci, że Królestwo Boże i królewskie panowanie Mojego Boskiego Syna przychodzi w cichości i objawia się w stworzeniu poprzez znaki - które jeszcze nie wszystkie z moich dzieci potrafią odczytywać i rozumieć. Kiedy wasze serca są wrażliwe na miłość i obecność Boga, wtedy lepiej jesteście w stanie zauważyć, jak wielka walka toczy się wokół was. Taki jest Plan Boży: aby przemieniać ludzkie serca z kamienia w serca żywe, pełne miłości i uczucia.14 Módlmy się, aby serca Polaków się stały wrażliwe na miłość i obecność Boga. Módlmy się o światło Ducha Świętego dla Polaków, aby potrafili odczytywać i rozumieć znaki, jakie daje im Bóg. 5. Pamiętajcie, moje kochane dzieci, że jestem przecież nie tylko Królową Świętych, lecz także Matką grzeszników, Wspomożeniem i Ratunkiem dla potrzebujących! Jak każda kochająca matka, znam wasze serca i wasze zamiary - ale kocham też tych, którzy was prześladują i którzy knują plany w swych zatwardziałych sercach. Jestem Matką Współczucia i Miłosierdzia, dlatego chronię tych, którzy proszą Mnie o pomoc i obronę przed ludźmi o złych zamiarach. Ale nie są mi obojętni również ci, którzy was prześladują, modlę się także o ich nawrócenie.15 Módlmy się o nawrócenie dla naszych wrogów i prześladowców. Módlmy się, aby Chrystus przemienił ich serca Swoją Miłością. 6. Moje kochane ziemskie dzieci. Pragnę przypomnieć wam dzisiaj o potrzebie dawania świadectwa pośród ciemności świata. Nie bójcie się wyznawać waszej wiary w Zbawiciela, gdyż wasze świadectwo jest także waszą tarczą i obroną. Ten czas wymaga od was szczególnego świadectwa oraz szczególnej odwagi, gdyż tak, jak wy przyznajecie się do Chrystusa, Mojego Boskiego Syna, tak również i On przyzna się do was, kiedy nadejdzie godzina. Wyznanie wiary wymaga od was poświęcenia, lecz również rozwagi, abyście waszych uczynków nie wykonywali przed ludźmi. Wasze wyznanie wiary, moje kochane dzieci, powinno być żywe i przepełnione miłością do Boga.16 Módlmy się o dar męstwa dla nas tutaj zgromadzonych, abyśmy odważnie dawali świadectwo o Chrystusie i nigdy nie zaparli się naszego Mistrza. Komentarz na ofiarowanie: Wiem doskonale jako wasza Matka, że każdego dnia zmagacie się ze światem, z wieloma przeciwnościami, dolegliwościami i chorobami. Wiem także, że wielu z was czuje się opuszczonymi i niecierpliwi się. Złóżcie te wszystkie trudności na ołtarzu waszych ofiarnych modlitw i uczynków, abym mogła je połączyć i umieścić w naczyniu przebłagalnym, dla zadośćuczynienia Bogu Ojcu za zniewagi wyrządzone przez grzechy całej niewdzięcznej ludzkości. Każdego dnia ofiarujcie Bogu swoje trudy i zmagania; ofiarujcie wszystko: to, czym jesteście, wasze niedostatki, smutki, radości. Wiecie przecież dobrze, że On każdy smutek potrafi przemienić w radość, a każdy niedostatek - w obfitość łaski! Gdy to uczynicie w szczerości waszych serc, sami zrozumiecie, że poprzez trwanie przy krzyżu Mojego Syna, poprzez kroczenie Jego drogą, stajecie się światłem pośród ciemności. Tego oczekuje od was Ojciec Niebieski, do takiego świadectwa przygotowuje was Moje Niepokalane, matczyne Serce!17 Komentarz przed dziękczynieniem: Kochane dzieci, nadzieja powinna umacniać waszą wiarę i wytrwałość. Nadzieja przynosi błogosławieństwo także synom marnotrawnym, którzy nadal ufają, nawet gdy roztrwonili swoje dary. Milczenie Boga oznacza także oczekiwanie i wsłuchiwanie się w modlitwy i ofiary tych, którzy składają je dla wynagrodzenia Bogu. Właśnie ten czas wskazuje wam, moje małe dzieci, na bliskie objawienie Chwały Mojego Boskiego Syna. Wasze wołanie: „Przyjdź, Panie Jezu", powinno być przepełnione wiarą i prawdziwym wyczekiwaniem spotkania z Nim - kiedy [to] Jego przyjście stanie się kresem nadziei. Jeśli prawdziwa tęsknota za Jego przyjściem zadomowi się w waszych sercach, wtedy osiągniecie prawdziwy wewnętrzny pokój Nie lękajcie się, moje dzieci. W milczeniu Boga umacniajcie waszą wiarę, nadzieję i miłość, gdyż Bóg nie pozostawia was samych i przygotował plan ratunku i odnowy całego stworzenia. Odnowa przychodzi przez oczyszczenie, a wytrwałość umacnia wiarę.18 Dziękczynienie: 1. Moje dzieci, zostaliście wezwani do złożenia świadectwa - każdy według udzielonych mu łask i Bożego zamysłu. Historia Kościoła Mojego Boskiego Syna pokazuje, że to dawanie świadectwa przejawiało się na różne sposoby: poprzez męczeństwo krwi, poprzez męczeństwo duchowe, a także przez głoszenie Słowa Bożego. Jak widzicie, moje dzieci, nie wystarczy być tylko ochrzczonym, aby mieć udział w duchowym zmartwychwstaniu. Potrzebna jest współpraca z łaską, aby zasłużyć na uczestnictwo w Królestwie Mojego Boskiego Syna.19 Dziękujemy Ci, Jezu, za to, że nas niegodnych, wezwałeś do bycia świadkami naszego Boga i Króla. 2. Ciemność, której teraz doświadczacie, moje ziemskie dzieci, jest jednak znakiem, który jeszcze bardziej powinien w was umacniać wiarę i chrześcijańską nadzieję. Takie jest także Moje Matczyne posłannictwo - aby zapewnić was, że jesteście bezpieczni w Moich Matczynych ramionach i w Moim Niepokalanym Sercu.20 Dziękujemy Ci, Jezu, za Twoją Matkę Maryję, która nieustannie troszczy się o nas, tuli w swoich Matczynych ramionach, a w nasze serca wlewa nadzieję. 3. Bądźcie pewne, moje dzieci, że w waszej walce i w waszych zmaganiach nie jesteście sami. Warunkiem waszego zwycięstwa jest wierność, odwaga i zaufanie. Bądźcie wierni waszej wierze, abyście się stali prawdziwymi świadkami tego wszystkiego, co pochodzi od Boga. W świecie, który odrzuca Boga, wy jesteście światłem; jesteście żywymi pochodniami - jeśli trwacie w Chrystusie, Moim Boskim Synu. I choć świat was nienawidzi, to wy bądźcie pewni, że Bóg jest z tymi, którzy Go miłują.21 Dziękujemy Ci, Jezu, za to, że Ty zawsze jesteś z nami, dziękujemy, że nie zostawiasz nas samych, kiedy inni nas odrzucają i opuszczają. 4. Waszą bronią - tarczą i mieczem - jest w dzisiejszej walce potężne Imię JEZUS, przed Którym zegnijcie kolana, a jednocześnie bądźcie dumni, że możecie nosić Je w swoich sercach i na swych wargach! Bądźcie szczęśliwi, gdy z powodu tego Imienia jesteście prześladowani, bo to oznacza, że nie należycie do księcia tego świata, lecz do Pana panów i Króla królów!22 Dziękujemy Ci, Jezu, za to, że z powodu Twojego Imienia możemy znosić prześladowania. 5. Doświadczenie krzyża i odczucie jego bliskości jest autentycznym znakiem Sprawiedliwości Bożej, która wypala w was wszystko, co oddala was od Boga. Doświadczenia i próby, które przeżywacie - znosząc je cierpliwie i uznając swoją grzeszność przed Bogiem - dokonują w was przemiany za sprawą Ducha Świętego, który działa z całą stanowczością i konsekwencją. Sprawiedliwość Boża oczyszcza was i uczy sprawiedliwości wobec bliźniego.23 Dziękujemy Ci, Jezu, za to, że pomagasz nam zrozumieć, że cierpienia, których doświadczamy przynoszą nam oczyszczenie i przemieniają nasze serca. 6. Nie lękajcie się zatem, moje kochane dzieci, lecz odważnie składajcie wasze świadectwo, zawierzając wszystko Mojemu Niepokalanemu Sercu. Nadejdzie czas, że wasze świadectwo stanie się jawne i również wielu moich umiłowanych synów kapłanów złoży je, dla umocnienia wiary i dla tryumfu Kościoła Mojego Boskiego Syna na ziemi. W przeszłości wielu z nich przelewało męczeńską krew za Boga i wiarę. Dziś też nie brak odważnych i pełnych poświęcenia kapłanów, którzy gotowi są oddać wszystko dla Chrystusa, Mojego Syna.24 Dziękujemy Ci, Jezu, za kapłanów, którzy z miłości do Ciebie gotowi są oddać wszystko. W szczególny sposób dziękujemy za Księdza Piotra, który jest dla nas świadectwem bezgranicznego zawierzenia i zaufania Bogu. Komentarz przed Komunią Świętą: Dziś, w sposób szczególny przypominam wam, moje kochane dzieci i ponownie zapraszam was, abyście się stali duszami adorującymi - każdy na miarę swojego powołania. Łączcie się w Adoracji, aby pocieszać, wynagradzać i dziękować Sercu Mojego Syna. Idźcie do Źródła miłości i świętości. Adorujcie Ciało Mojego Boskiego Syna z największą czcią. Całe Niebo, święci i aniołowie, oddają nieustannie chwałę, uwielbienie, cześć i dziękczynienie, wychwalając Boga w Trójcy Jedynego. Jeśli całe Niebo poruszone jest czcią i uwielbieniem Boga, to jak powinno zachować się stworzenie na ziemi!25 Komentarz po Komunii Świętej I: Spójrz, moje dziecko i moje dzieci, na tę monstrancję wypełnioną światłem Słońca, które nigdy nie przemija - całym Bóstwem i Majestatem Mojego Boskiego Syna! To ten sam Zbawiciel, który pocieszał, uzdrawiał, upominał, aż wreszcie poniósł śmierć na krzyżu i zmartwychwstał, aby odkupić ludzkość. Tabernakulum stało się teraz Jego miejscem przebywania pośród was. Jest obecny i gotów, by w każdej chwili was pocieszyć i umocnić, ale pragnie, abyście również wy przyszli do niego i spędzili z Nim czas na rozmowie z serca do Serca!26 Komentarz po Komunii Świętej II: Pamiętajmy, (...), że jesteśmy uczniami Chrystusa, który tak wiele wycierpiał. Nie, nie wystarcza mieć krzyż przed oczami, nieść go, trzeba go mieć w swoim sercu. Chodźmy razem i stańmy przed Jezusem Ukrzyżowanym, wpatrujmy się w Niego: Jest wywyższony na krzyżu. Skoro Chrystus jest przybity do krzyża, nie narzekajmy, jeśli musimy jeszcze stać u Jego stóp. O mój biedny Jezu! Chciałabym mieć serce utworzone ze wszystkich serc najbardziej rozmiłowanych w Tobie, aby Ci współczuć i pomóc. Ale i tak wszystkie siły mojego biednego ciała i wszystkie uczucia mego godnego pożałowania serca Tobie ofiarowuje. Nigdy tak się nie stanie, że zostawimy Jezusa samego w drodze na Kalwarię. Będziemy z Nim nie tylko w drodze na Kalwarię, ale na krzyżu i podczas śmierci. Biegnijmy razem ku krzyżowi, co więcej, ku nowym krzyżom. Obejmijmy je razem i wołajmy: O krzyżu święty, z myślą o bezgranicznym uczuciu, z jakim przyjął cię Jezus, pragniemy podjąć mocne postanowienie, by nigdy więcej nie oddalić się od ciebie.27 Komentarz po Komunii Świętej III: O Jezu, ja jestem owocem Twojej Męki, młodym pędem Twoich ran. O Jezu, poszukaj dla mnie miłości, bo nie mam jej więcej, ukradłeś mi serce. Mówisz mi zawsze, że kto cierpi, kocha, a krzyż dajesz temu kogo kochasz. Ty traktujesz mnie tak, jak Ciebie traktował Twój Ojciec. Jezu, pozwól mi czerpać z Twojej Męki, aż do ostatniej kropli. Udzielaj mi tego po trochu. Nie opuszczaj, o Jezu, tych biednych grzeszników. Jestem gotowa uczynić wszystko. Ty umarłeś na krzyżu, spraw, abym i ja tam umarła. Wszyscy oni są Twoimi dziećmi - jeśli są Twoimi dziećmi nie opuszczaj ich. Ja pragnę zbawić ich wszystkich, o Jezu. Jeżeli Ty ich opuścisz, nie ma już nadziei. Czyż nie ja powinnam cierpieć za nich? Dlatego weź mnie. Grzeszników masz wielu, ale osób ofiarujących siebie mało.28 1 Adam Człowiek, Oto czynię wszystko nowe. Orędzia z lat 2013-2014, s. 214. 2 Tamże, s. 232-233. 3 Tamże, s. 82-83. 4 Tamże, s. 215. 5 Tamże, s. 121-122. 6 Tamże, s. 147. 7 Tamże, s. 63. 8 Tamże, s. 58. 9 Tamże, s. 256. 10 Tamże, s. 56. 11 Tamże, s. 102. 12 Tamże. 13 Tamże, s. 139. 14 Tamże, s. 19-20. 15 Tamże, s. 63. 16 Tamże, s. 206. 17 Tamże, s. 118. 18 Tamże, s. 204-205. 19 Tamże, s. 96-97. 20 Tamże, s. 28. 21 Tamże, s. 121. 22 Tamże, s. 17. 23 Tamże, s. 80. 24 Tamże, s. 97. 25 Tamże, s. 98. 26 Tamże, s. 99. 27 Gemma Galgani, w: http://www.swietagemma.pl/swiadectwo/fragmenty-dziel 28 Tamże.
Powrót |