Liturgia Patriotyczna
2011-07-11
KOCHAM POLSKĘ! 360 ROCZNICA BITWY POD BERESTECZKIEM
KOMENTARZ NA WSTĘP: Nie zginęłaś Polsko! Nie daremne są te cierpienia ani ta krew, ani te mogiły i błagania, ani ten hart duszy, ani ta żądza wolności. Wzbogaciły one nasz duchowy skarbiec narodowy stanowiąc kapitał bezcennych wartości, z którego pokolenia, od nas szczęśliwsze a wdzięczne czerpać będą. Nie zginęłaś Polsko! Imię Twoje nieskalane i wielkie w świecie. Wszyscy wróżą Ci pomyślne przeznaczenie, które chlubnie spełnisz jako naród wolny i jako cząstka dziedzictwa Chrystusowego. Nie zginęłaś Polsko! Nie zginęłaś, bo nie umarł Bóg. Bóg nie umarł i w swym czasie wkroczy w wielką rozprawę ludów i po swojemu przemówi. Z Jego woli, w chwale i potędze zmartwychwstaniesz i szczęśliwa żyć będziesz - najdroższa Polsko - męczennico...[1]
KOMENTARZ PRZED AKTEM POKUTNYM: Niech się kryje nawet niebezpieczeństwo pod samą nietykalność posłów i parlamentów, i tam je dopatrzymy i przed nim was ostrzeżemy. Któż to ma prawo - zawołają nietykalni ziemi bogowie - mieszać się do nas? Skąd Kościołowi do polityki? Nie mieszamy się też do niej; lecz ile razy polityka narzędziem się staje apostazji narodu od Boga, ilekroć razy polityka swoim autorytetem zatwierdzi i do zasady prawa wyniesie to, co jest złe i niemoralne, tylekroć my ją pozwiemy przed sąd i trybunał Pański; tylekroć zawołamy: ‘Oddajcie, co jest cesarskiego, cesarzowi', ale też i oddajcie, ‘co jest Boskiego, Bogu', bo nie wy, ustawodawcy, nie wy politycy, bogami jesteście narodu i Polski, wyście sługami jej tylko; Pan jeden jest, który przez wiarę i zakon narodowi króluje.[2] AKT POKUTNY:1. Proszę was - abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało; - abyście od Niego nigdy nie odstąpili; - abyście nigdy nie utracili tej duchowej wolności ducha, do której On ‘wyzwala' człowieka; - abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest ‘największa', która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu.[3] Przepraszamy Cię Panie za brak wiary i ufności względem Ciebie w chwilach narodowego zwątpienia, bezradności i beznadziei. 2. (...) proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię ‘Polska', raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością - taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym; - abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się i nie zniechęcili - abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy.[4] Przepraszamy Cię Panie za brak szacunku względem polskiej wiary, kultury i tradycji, w duchu której wzrastamy i żyjemy. 3. Ileż to razy powtarza się obraźliwy zarzut, że nasza wiara święta, która jest kamieniem węgielnym jednoczącym Naród i państwo, która wychowała nam niemal wszystkie pokolenia, a wśród nich tysiące najlepszych synów Narodu (...) - że ta nasza święta wiara katolicka, ‘żywot i nadzieja nasza', że to wszystko jest ‘wstecznictwem, ciemnotą i zacofaniem'... Czy można wobec tego dziwić się nam, katolikom, że się oburzamy, jeżeli to, co dla nas jest najświętsze, bywa tak nieludzko poniewierane i deptane?(...) Dla nas wszystkich nadeszła godzina wyznania wiary świętej.[5] Przepraszamy Cię Panie, że w naszej ojczyźnie zanika odniesienie i należyta cześć do tego co święte i Boskie i co winno stanowić najwyższą wartość. 4. (...) nie sposób zrozumieć dziejów Narodu polskiego - tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi (...) o każdym z nas - bez Chrystusa. Jeślibyśmy odrzucili ten klucz dla zrozumienia naszego Narodu, narazilibyśmy się na zasadnicze nieporozumienie. Nie rozumielibyśmy samych siebie. Nie sposób zrozumieć tego Narodu, który miał przeszłość tak wspaniałą, ale zarazem tak straszliwie trudną - bez Chrystusa.[6] Przepraszamy Cię Panie, że tak bardzo próbuje się dziś budować polskość na fundamentach ludzkich a nie Chrystusowych. 5. (...) tego, co Naród polski wniósł w rozwój człowieka i człowieczeństwa, co w ten rozwój dzisiaj wnosi, nie sposób zrozumieć i ocenić bez Chrystusa[7], ‘Ten stary dąb tak urósł, a wiatr go żaden nie obalił, bo korzeń jego jest Chrystus'[8] Przepraszamy Cię Panie, że w naszej ojczyźnie usiłuje się wykorzenić to, co przez pokolenia było budowane i co wzrastało na silnych filarach wiary. 6. Kościół przyniósł Polsce Chrystusa - to znaczy klucz do rozumienia tej wielkiej i podstawowej rzeczywistości, jaką jest człowiek. Człowieka bowiem nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa.[9] Przepraszamy Cię Panie, że tak bardzo próbuje się w naszym kraju odchodzić od Boga i Bogu stawiać warunki. KOMENTARZ PRZED MODLITWĄ WIERNYCH: Drzewo wiadomości dobrego i złego wyrastało nad brzegami naszej ziemi, wyrastało wraz z nami przez wieki, wrastało w Kościół korzeniami sumień. Nieśliśmy owoce, które ciążą i które wzbogacają. Czuliśmy jak głęboko rozszczepia się pień, choć korzenie wrastają w jeden grunt... Historia warstwą wydarzeń powleka zmagania sumień. W warstwie tej drgają zwycięstwa i upadki. Historia ich nie pokrywa, lecz uwydatnia... Czyż może historia popłynąć przeciw prądowi sumienia? W którą stronę rozgałęzi się pień? W którą stronę podążają sumienia? W którą stronę narastała historia naszej ziemi? Drzewo wiadomości nie zna granic. Granicą jest tylko Przyjście, które zmagania sumień i tajemnice dziejów połączy w jednym Ciele - i drzewo wiadomości zamieni w Źródło Życia wciąż wzbierające. Lecz dotąd dzień każdy przynosi to samo rozszczepienie w każdej myśli i czynie, z którego Kościół sumień rośnie w korzeniach historii.[10] MODLITWA WIERNYCH: 1. Nie możemy godzić się na słabość. Słaby jest lud (...) gdy zapomina, że został posłany, by czuwać, aż przyjdzie jego godzina. Godziny wciąż powracają na wielkiej tarczy historii. Oto liturgia dziejów. Czuwanie jest słowem Pana i słowem Ludu, które będziemy przyjmować ciągle na nowo. Godziny przechodzą w psalm nieustających nawróceń: Idziemy uczestniczyć w Eucharystii światów.[11] Módlmy się o łaskę narodowej odwagi, przebudzenia i opamiętania, obyśmy nie zaprzepaścili znaków czasu. 2. Więc schodzimy ku tobie ziemio, by poszerzyć się we wszystkich ludziach - ziemio naszych upadków i zwycięstw, która wznosisz się we wszystkich sercach tajemnicą paschalną. - Ziemio, która nie przestajesz być cząstką naszego czasu. Ucząc się nowej nadziei, idziemy poprzez ten czas ku ziemi nowej. I wznosimy ciebie, ziemio dawna, jak owoc miłości pokoleń, która przerosła nienawiść.[12] Módlmy się o dar mądrości, obyśmy nie zatracili daru dziejowych doświadczeń naszej ojczyzny. 3. Trzeba iść po śladach tego, czym a raczej kim na przestrzeni pokoleń był Chrystus dla synów i córek tej ziemi. I to nie tylko dla tych, którzy jawnie Weń wierzyli, którzy Go wyznawali wiarą Kościoła. Ale także i dla tych, pozornie stojących opodal, poza Kościołem. Dla tych wątpiących, dla tych sprzeciwiających się.[13] Módlmy się o łaskę silnej i niezachwianej wiary , obyśmy zawsze i wszędzie należycie świadczyli o Chrystusie. 4. Całym sobą płacisz za wolność - więc to wolnością nazywaj, że możesz płacąc ciągle na nowo siebie posiadać. Tą zapłatą wchodzimy w historię i dotykamy jej epok: Którędy przebiega dział pokoleń między tymi, co nie dopłacali, a tymi co musieli nadpłacać? Po której jesteśmy stronie?[14] Módlmy się o dar roztropności i rozwagi obyśmy nigdy nie zatracili wywalczonej wolności i polskości. 5. (...) modlę się, aby Chrystus, Władca dziejów ludzi i narodów, wynagrodził ich ofiarę życiem wiecznym; modlę się, aby ich ofiara, na wzór ziaren wrzuconych w ziemię, przyniosła obfity plon w życiu współczesnego pokolenia Polaków. Ich bohaterski czyn zobowiązuje![15] Módlmy się za tych, którzy walczyli o polską wiarę, o polską wolność i polską tradycję. 6. Na ilu to miejscach ziemi ojczystej padał ten żołnierz. Na iluż to miejscach Europy i świata przemawiał swoją śmiercią, że nie może być Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej na jej mapie? Na ilu to polach walk świadczył o prawach człowieka wpisanych głęboko w nienaruszalne prawa narodu, ginąc ‘za wolność naszą i waszą'? Gdzie są ich groby, Polsko! Gdzie ich nie ma! Ty wiesz najlepiej - i Bóg wie na niebie![16] Módlmy się za wszystkich poległych w obronie naszej ojczyzny, dla których Bóg, Honor i Ojczyzna były ważniejsze niż życie. KOMENTARZ NA OFIAROWANIE: Oddaję Jezusowi moją duszę, rozum, serce i wszystko co mam. Ofiaruję się na wszystkie wątpliwości, oschłości wewnętrzne, udręczenie i męki duchowe, na wszystkie upokorzenia i wzgardy, na wszystkie boleści ciała i choroby, a za to nic nie chcę, ani teraz, ani po śmierci, ponieważ tak czynię z miłości do samego Pana Jezusa.[17] KOMENTARZ PRZED DZIĘKCZYNIENIEM: Tę ziemię uprawiał, ta ziemi go karmiła, do tej ziemi się przyzwyczaił, później ją pokochał. Zżył się z rzekami, które przerzynały kraj i wodami swymi użyźniały ziemię; ukochał swojskie góry i często się w nie wpatrywał, cieszył się drzewami, roślinami, pieścił nimi oko i korzystał z ich dobrodziejstw. I choć słyszał o lepszej ziemi, choć niektórzy szukali skarbów gdzie indziej, naród został na swoim zagonie, został na ojcowiźnie. Na niej się urodził, na niej pragnął umrzeć. Ta ziemia, którą pokochało tysiące, miliony osób, jest Ojczyzną.[18] DZIĘKCZYNIENIE: 1. Jesteśmy synami narodu szlachetnego i idziemy do ojczystej Ziemi Obiecanej, a jest ona Ziemią Obiecaną nie dlatego, że winne grona w niej będą większe niż gdzie indziej, i że w niej mleko i miód płynąć będzie - ale dlatego, że zapowiedziano nam na Golgocie, iż prawda zwyciężyła i że my przeto w sukcesję dokonanej prawdy onej wchodzimy.[19] Dziękujemy Ci Panie, że zawsze z każdych krzyżowych dróg wyprowadzałeś ku prawdzie naszą ojczyznę. 2. I któż się wiarołomnie poważy naruszyć nasz święty ślub Niebu i ziemi poprzysięgły, że do ostatniej kropli krwi, ostatnią piędź ziemi bronić będziemy! Nie! Polak zanadto jest dumny, by raz przed światem wyrzeczone słowo cofnąć - by póki oręża krwi mu starczy i oręża w dłoni, o zwycięstwie rozpaczał. Kto umiał wolność ocenić i wolnym siebie głosić, ten potrafi niesione mu pęta rozerwać.[20] Dziękujemy Ci Panie, że umacniasz i darzysz odwagą, gdy trzeba dochować wierności Tobie i Ojczyźnie. 3. Kto jesteś Ty - nieznany żołnierzu - nie wiem. Gdzie dom Twój rodzinny - nie wiem. Kto Twoi rodzice - nie wiem i wiedzieć nie chcę i wiedzieć nie będę, aż do dnia Sądnego. Wielkość Twoja w tym sądzie się wyraża, żeś nieznany. A jednak zowiesz się Męstwo, zowiesz się Poświęcenie, zowiesz się Niepodległość, zowiesz się Wolność, zowiesz się Miłość.[21] Dziękujemy Ci Panie za wszystkich oddanych synów polskiej ziemi, poległych dla ojczyzny i w imię ojczyzny. 4. Tak zwarci wśród siebie jedną mową, istniejemy w głąb własnych korzeni, czekając na owoc dojrzewań i przesileń. Ogarnięci na co dzień pięknem własnej mowy, nie czujemy goryczy chociaż na rynkach świata nie kupują naszej myśli z powodu drożyzny słów.[22] Dziękujemy Ci Panie za to , że jesteśmy Polakami i możemy być dumni z polskiej mowy, tradycji i kultury. 5. Czyż możemy odrzucić wołanie, które rośnie w nas jakby nurt w za wysokich i zbyt stromych brzegach? Czy możemy mierzyć naszą wolność wolnością innych? (...) Wy, co wolność waszą związaliście z naszą, przebaczcie! I patrzcie! - że wolność naszą i waszą odkrywamy ciągle na nowo jako dar, który przychodzi, i zmaganie, którego wciąż nie dosyć.[23] Dziękujemy Ci Panie za dar życia w wolnym kraju i za wolność dla nas wywalczoną. 6. Przez całe życie tęskniłem za Polską wolną, silną i świętą, modliłem się o taką Polskę i pracowałem, jak mogłem, dla takiej Polski (...). Modliły się, pracowały i cierpiały miliony prawych Polaków na ziemi. Wreszcie wybiła godzina sprawiedliwości Bożej (...)[24] Dziękujemy Ci Panie, że nigdy nie zostawiłeś naszego Narodu, gdy wznosił ku Tobie cierpiące i umęczone oblicze. KOMENTARZ PRZED KOMUNIĄ: Przyjdź do mnie, Panie, nakarm mnie i umocnij na kolejne godziny mojego życia. Posil mnie, Chryste, swoim Ciałem i Krwią Przenajświętszą i uświęć moje ciało i duszę. Przyjmij mnie, Zbawco, do grona Twoich uczniów i uczennic Wieczernika.[25] UWIELBIENIE PO KOMUNII: 1 Wołam do Ciebie z ciszy mego serca: wstąp w nie, przemów, uraduj swą łaską i błogosławieństwem. Wołam do Ciebie z bezruchu ust. Przemów do mnie. Boże, naucz mnie rozmowy z Tobą, która będzie mi źródłem radości, pokoju i ufności. Otwieram drzwi mej pustelni, bramy mego serca i wołam do Ciebie. Uraduj mnie, pociesz, podnieś na duchu, bo Ty ze mną przebywasz, Ty ze mną rozmawiasz, Ty mnie dźwigasz na duchu. UWIELBIENIE PO KOMUNII: 2 Twoja obecność we mnie Nie może pozostać bez skutku. Moje serce poddaje się pod Twe działanie. Oczyść więc moje wnętrze od wszelkiego brudu, pomnóż we mnie wszystkie dobre postanowienia i pragnienia, dodaj siły, abym na każdym kroku Tobą żył, na Tobie budował, Ciebie ludziom głosił, w Tobie się utwierdzał i uświęcał. Nie pozwól mi oddalić się ani na moment od Twej łaski i Twej miłości. UWIELBIENIE PO KOMUNII: 3 Nic mię nie spotka, czego Ty od wieków nie przewidziałeś, nie zarządziłeś i nie rozkazałeś. Dosyć mi na tym, Panie mój, dosyć mi jest na tym. Uwielbiam wyroki Twoje przedwieczne i niezbadane, poddaję się im z całego serca dla miłości Twojej. Przyjmuję wszystko, czego Ty chcesz i co na mnie zsyłasz. Niech najsprawiedliwsza, najświętsza i najsłodsza wola Boga mojego stanie się, i wypełni we wszystkim, niech będzie uwielbiana i wychwalana na wieki. Amen [1] Prymas Polski kard. August Hlond, Przemówienie przez Radio Watykańskie 28 IX 1939, w: Daj mi duszę. Wybór pism i przemówień 1897-1948, Łódź 1979, s. 195, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 267. [2] abp Józef Teodorowicz, Przemówienie na zjeździe biskupów polskich w Krakowie, 29 V 1921, w: Na przełomie, Poznań 1923, s. 280, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 244. [3] bł. Jan Paweł II, Msza ku czci św. Stanisława na błoniach, Kraków 10 VI 1979, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 8-9. [4] bł. Jan Paweł II, Msza ku czci św. Stanisława na błoniach, Kraków 10 VI 1979, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 8. [5] List pasterski biskupów polskich O aktualnych niebezpieczeństwach, Warszawa 4 IX 1960, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 341. [6] bł. Jan Paweł II, Msza ku czci św. Stanisława na błoniach, Kraków 10 VI 1979, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 8. [7] bł. Jan Paweł II, Homilia podczas Mszy św. na Placu Zwycięstwa, Warszawa 2 VI 1979, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 7. [8] Piotr Skarga, Kazania Sejmowe, IV, Kraków 1925, BN, seria I, 70, s, 92/ bł. Jan Paweł II, Homilia podczas Mszy św. na Placu Zwycięstwa, Warszawa 2 VI 1979, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 7. [9] bł. Jan Paweł II, Homilia podczas Mszy św. na Placu Zwycięstwa, Warszawa 2 VI 1979, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 7. [10] Karol Wojtyła, Myśląc ojczyzna powracam w stronę drzewa..., [w:] Karol Wojtyła, Poezje, Wybór i opracowanie Jagoda Masny, Kraków 2011, s.134. [11] Karol Wojtyła, Myśląc ojczyzna powracam w stronę drzewa..., [w:] Karol Wojtyła, Poezje, Wybór i opracowanie Jagoda Masny, Kraków 2011, s.135. [12] Karol Wojtyła, Myśląc ojczyzna powracam w stronę drzewa..., [w:] Karol Wojtyła, Poezje, Wybór i opracowanie Jagoda Masny, Kraków 2011, s.135. [13] bł. Jan Paweł II, Homilia podczas Mszy św. na Placu Zwycięstwa, Warszawa 2 VI 1979, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 7. [14] Karol Wojtyła, Docieram do serca dramatu..., [w:] Karol Wojtyła, Poezje, Wybór i opracowanie Jagoda Masny, Kraków 2011, s.132. [15] Bł. Jan Paweł II, Przesłanie w 50. rocznicę Powstania Warszawskiego, Watykan 1VIII 1994, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 156. [16] Artur Oppman, Pacierz za zmarłych/ Jan Paweł II, Homilia podczas Mszy św. na Placu Zwycięstwa, Warszawa 2VI 1979, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 237. [17] Akt ślubowania ułożony przez św. Brata Alberta a podpisany przez siostrę Bernardynę w Wielką Sobotę 1899 roku, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 267. [18] F. Zbroja, Przemówienia do żołnierzy, Warszawa 1919, s.58, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 219. [19] Cyprian Kamil Norwid, O Juliuszu Słowackim, 1860, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 5. [20] Odezwa gen. Samuela Różyckiego, W obozie pod Kaliszem 12 IX 1831, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 156. [21] Przemówienia ks. prof. Antoniego Szlagowskiego, późniejszego arcybiskupa, podczas Mszy św. w katedrze św. Jana, w dniu przywiezienia zwłok Nieznanego Żołnierza do Warszawy, 2 XI 1925, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 237. [22] Karol Wojtyła, Gdy dokoła mówią językami..., [w:] Karol Wojtyła, Poezje, Wybór i opracowanie Jagoda Masny, Kraków 2011, s.135. [23] Karol Wojtyła, Docieram do serca dramatu..., [w:] Karol Wojtyła, Poezje, Wybór i opracowanie Jagoda Masny, Kraków 2011, s.135. [24] Bp Józef Pelczar, List otwarty do posłów diecezji przemyskiej, a pośrednio do wszystkich posłów Sejmu Ustawodawczego, Przemyśl 1921, s.1, [w:] Jan Paweł II, Dzieje Polski, Wybór i opracowanie ks. Prof. Andrzej Zwoliński, Radom 2011, s. 209. [25] Ks. Henryk Romanik,
Powrót |