Komentarz na wstęp: Panie Jezu litościwy, któryś nas nieczystych Krwią swoją najdroższą oczyścił dziękuję Ci za przenajsłodszą i najdroższą ranę miłości, którą Ci na krzyżu zadano wówczas, gdy niezwyciężona miłość włócznią miłości słodki bok Twój otworzywszy najsłodsze Serce Twoje zraniła. Niech będzie błogosławiona blizna i rana Boku Twego, niech będą błogosławione Krew i woda na obmycie grzechów z niej wytoczone. Źródłem tym skutecznym Najmiłościwszy Jezu oczyść mnie nieczystego, namaść krwią tą schorzałego na duszy i uzdrów, a spraw to żeby przynajmniej jedna kropelka tej krwi w godzinę śmierci mojej była posileniem duszy mojej. Przez Serce Twoje przebodzone Jezu najukochańszy proszę Cię przeszyj włócznią miłości Twojej serce moje tak, aby niczym ziemskim nie było zajęte, lecz samą miłością Twoją.[1] Komentarz przed aktem pokutnym: O Jezu najukochańszy Baranku Boży najukochańszy ja nędzny grzesznik, pozdrawiam Cię i całuję Przenajświętszą ranę ramienia Twego wskutek dźwigania krzyża. Krzyż ten odarłszy Ciało Twoje ciążył na nagich kościach Twoich i więcej Ci zadał boleści niż wszystkie inne rany błogosławionego Ciała Twojego. Ach przez tę ranę i dla tego okropnego ciężaru krzyża Twojego, który z największą przykrością dźwigałeś błagam Cię zmiłuj się nade mną grzesznym i odpuść mi grzechy tak powszednie jako i śmiertelne, a potem przez krzyżową mękę Swoją wprowadź mnie do Królestwa niebieskiego.[2] Akt pokutny: 1. O najłaskawszy Baranku Boży któryś przez trzy godziny na krzyżu wisiał w imieniu i miłością wszystkich stworzeń dziękuję Ci za tę nieznośną boleść którąś wycierpiał, gdy niemiłosiernie dla nas na krzyżu byłeś rozciągnięty tak dalece, że wszystkie kości Twoje można było policzyć (...).[3] Proszę, abyś mi dla tej boleści odpuścił wszystkie grzechy popełnione ułomnością ciała, przez którą nieskończoną Twoją dobroć znieważyłem.[4] 2. O najniewinniejszy Baranku Boży wdzięcznością wszelkiego stworzenia dziękuję Ci za gorzkie pragnienie któreś dla zbawienia naszego na krzyżu wycierpiał, kiedyś głosem płaczliwym wołał „Pragnę" a nie, co innego tylko żółć i ocet Ci podano.[5] Proszę Cię przez gorzkość tego pragnienia abyś mi odpuścił grzechy popełnione przez nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu.[6] 3. O Przenajświętszy Baranku Boży przez wzajemną miłość i wdzięczność Trójcy Przenajświętszej dziękuję Ci za to okrutne męczeństwo jakieś wówczas poniósł, gdy ręce Twoje i nogi niemiłosiernie do krzyża gwoźdźmi przybijano tak dalece, że serce Twoje od bólu drżało, a wszystkie żyły się ściągały.[7] Przez tę boleść i przez gorzką śmierć Twoją przepraszam Cię mój Jezu i proszę abyś grzechy rąk i nóg moich oczyścił i te rany Ojcu Swemu Przedwiecznemu za moje przebłaganie pokazywał.[8] 4. O Jezu Najmiłościwszy. Pełen łaskawości i miłosierdzia, który i najgrzeszniejszego do Ciebie się uciekającego nie opuszczasz i nim nie gardzisz uciekam się do Twego miłosierdzia i żebrzę Twej łaskawości. (...)Ty sam przez najczystsze łzy źrenic Twoich oczyść wszelkie zmazy grzechowe oczu moich.[9] Przez miłość Twoją proszę Cię, abyś mi przebaczył wszelkie grzechy oczu moich. 5. Przez błogosławione uszy Twoje zawsze otwarte na wołanie nieszczęśliwych zmaż uszu moich nieprawość. Przez zbawienną słodycz ust Twoich świętych oraz przez ich wskrzeszającą wszechmocność zgładź grzechy ust moich.[10] Przebacz mi, Jezu wszystkie grzechy uszu i ust moich. 6. Proszę Cię najukochańszy Panie Jezu Chryste dla tej niezmiernej miłości, którą naród ludzki ukochałeś, gdy niebieskim będąc królem na ciele zraniony z sercem włócznią przebitym, ze zmysłami pomieszanymi, ze smutkiem wyrytym na wszystkich rysach z rękami rozciągniętymi, z nogami gwoźdźmi przebitymi, z ustami zsiniałymi, zbladły na twarzy, z głową nachyloną, z bokiem otworzonym i duszą strapioną zawisłeś na krzyżu.[11] Przez tę miłość, która serce Twoje najsłodsze wówczas przeszyła, gdy dusza Twoja z ciałem się rozłączyła zmiłuj się nad duszą moją przy jej wyjściu z ciała.[12] Komentarz przed modlitwą wiernych: Panie Jezu Chryste Synu Boga żywego spraw, abym całym sercem, ze wszystkimi pragnieniami w Tobie żył, niech dusza moja tchnie Tobą samym i w Tobie samym słodycz znajduje. Niech się cały przemienię w Ciebie, który sam jesteś prawdziwą szczęśliwością. Wyryj najmiłosierniejszy Panie, wyryj Przenajdroższą Krwią Swoją Rany Swoje w sercu [moim], abym w nich odczuwał boleści Twoje i miłość Twoją, aby pamiątka ran tych najukochańszych nieustannie przechowywała się w tajni serca mojego. Wzbudzaj we mnie boleści Swojego zlitowania, wzmacniaj we mnie ogień miłości Swojej. Daj proszę abym wszelkim stworzeniem gardził, a w Tobie samym znajdował urok dla serca mojego.[13] Modlitwa wiernych: 1. Przyrzekam usilnie zabiegać o to, aby modlitwą, przykładem i apostolstwem przyprowadzić wszystkie dusze do Kościoła katolickiego, do Twojego namiestnika na ziemi, do Twojego Najsłodszego Serca, które jest królem i zjednoczeniem serc wszystkich.[14] Módlmy się za Kościół święty, aby nieustannie zabiegał o to, by wszystkie dusze przyprowadzić do Kościoła katolickiego. 2. Miłościwy Jezu wzdycham do Ciebie łącząc się z tą wdzięcznością jaką wybrani Twoi czerpią w przechwalebnym Sercu Twoim dla podziękowania za dobrodziejstwa jakimi ich obdarzyłeś.[15] Módlmy się za papieża, biskupów i kapłanów, aby Chrystus obdarzał ich wszelkimi potrzebnymi łaskami, by wiernie wypełniali Jego wolę. 3. Najukochańszy Jezu wzdycham do Ciebie łącząc się z tym Boskim pożądaniem zbawienia ludzi jakim pałałeś będąc tu na ziemi i pragnąłeś tego żeby wszyscy ludzie Bogu chwałę oddawali, a duszę swoją zbawili.[16] Módlmy się o łaskę nawrócenia dla tych, którzy odwrócili się od Boga. 4. Słodki Jezu wzdycham do Ciebie łącząc się z tą chwałą jaka z Ciebie na wszystkich Twoich wybranych spływa chciałbym tym sposobem zadośćuczynić tej chwale którą by Cię wszystkie stworzenia chwalić i wielbić powinny.[17] Módlmy się, aby Chrystus był wychwalany i uwielbiany przez wszystkie stworzenia. 5. Jezu któryś tak ukochał dusze nasze żeś Krew Twoją przelać i męki śmierci cierpieć dla nas raczył udziel nam zasługi Krwi i śmierci Swojej, a spraw abyśmy wspomożeni łaską Twoją świętą dla Ciebie tylko żyli teraz i na wieki wieków. Amen.[18] Módlmy się, abyśmy wytrwali w dobrym i wiernie wypełniali przyrzeczenia złożone Bogu. 6. (...) przez najświętsze wylanie Najdroższej Krwi Twojej oczyść, zalej i ugaś wszelką serca i duszy do złego pożądliwość, abym przez Najświętsze zasługi Twoje stał się na zawsze czystym w oczach Twoich strzegąc szczerze przykazań Twoich w przynależnej niewinności.[19] Módlmy się, abyśmy na zawsze pozostali czystymi i stali na straży przykazań Bożych. Komentarz na ofiarowanie: Słodkie Serce Jezusa bądź moją miłością - oto Panie serce moje składam przed Tobą i błagam Cię, byś je obmył w drogocennej krwi najsłodszego Serca Twojego.[20] Komentarz przed dziękczynieniem: Chwalę i błogosławię niepojętą wszechmocność Twoją Jezu Królu nieba i ziemi tę wdzięczną wszechmocność, która Cię przy męce Twojej dla naszej miłości obezwładniła. Chwalę i wysławiam niepojętą mądrość Twoją, tę wdzięczną mądrość, która to sprawiła, że chciałeś uchodzić za rozumu pozbawionego. Chwalę i wynoszę niewymowną miłość Twoją, która Cię dla naszego zbawienia na wszelką wydała nienawiść. Chwalę i wielbię najłaskawsze miłosierdzie Twoje, to wdzięczne miłosierdzie Twoje, które Cię z miłości ku ludziom na okrutną śmierć skazało. Chwalę i wielbię wdzięczną słodycz Twoją, tę słodycz, dla której dozwoliłeś serce Swoje zanurzyć w morzu goryczy i okrutnej śmierci.[21] Dziękczynienie: 1. Chwalę Cię o mój Jezu w zjednoczeniu z ową najwyborniejszą chwałą z jaką wszyscy Święci wychwalają niewymowną pociechę która już teraz spływa z Bóstwa Twojego na człowieczeństwo Twoje ubóstwione otaczając Cię chwałą nieśmiertelności, a to za niewypowiedziane gorycze jakich doznawałeś podczas męki i śmierci podjętych dla naszego zbawienia.[22] Dziękujemy Ci, Jezu, za wszystkie cierpienia i boleści, które podjąłeś dla naszego zbawienia. 2. Chwalę Cię o mój Jezu łącząc się z ową nieokreśloną chwałą z jaką wszyscy Święci jednomyślnie sławią tę niewypowiedzianą radość jakiej doznajesz w wiecznej wiośnie niebios, gdy oczy Twojego człowieczeństwa miłośnie spoczywając na nierozdzielnej i najwyższej Trójcy całą Ją od razu obejmują napawając się kwiatami tego ogrodu pełnego rozkoszy.[23] Dziękujemy Ci, Jezu, za każdą radość, jaką napełniłeś nasze serca. 3. Chwalę Cię o mój Jezu łącząc się z chwałą pełną zachwytu z jaką wszyscy Święci wysławiają przesłodką pociechę uszu Twego człowieczeństwa ubóstwionego. Ileż oni doznają rozkoszy ze słodkich rozmów czcigodnej zawsze Trójcy Przenajświętszej oraz i z tej chwały którą Ci Aniołowie i wszyscy Błogosławieni bezustannie oddają.[24] Dziękujemy Ci, Jezu, za każdą minutę spędzoną na adoracji Najświętszego Sakramentu. 4. Chwalę Cię o mój Jezu łącząc się z niepojętą chwałą z jaką wszyscy Święci jednozgodnie wysławiają ową wonność rozkoszną wydzielającą się z wdzięcznych zapachów samej Trójcy Przenajświętszej którą się zmysły nieśmiertelnego człowieczeństwa Twojego napełniają.[25] Dziękujemy Ci, Jezu, za każde doświadczenie Twojej Obecności. 5. Chwalę Cię o mój Jezu w zjednoczeniu z tą nieskończoną chwałą jaką wszyscy Święci wyśpiewują chwaląc w Tobie nieogarnione, nieoszacowane, niepojęte Bóstwo złączone z człowieczeństwem Twoim przez co już stałeś się nieśmiertelnym na wszystkich zmysłach cielesnych zażywając po wszystkie wieki niewymownych rozkoszy.[26] Dziękujemy Ci, Jezu, za to, że możemy Cię uwielbiać i oddawać Tobie cześć. Komentarz przed Komunią Świętą: Witaj ożywiająca perło bóstwa najszlachetniejszego, witaj niezwiędły kwiecie godności ludzkiej. Najukochańszy Jezu pozdrawiam Cię z wdziękiem Bóstwa Twojego sercem wszystkich ludzi, mile Cię do serca swego przytulając. Polecam się Sercu Twemu i cały się zanurzam w Przenajświętszej ranie Serca Twojego.[27] Komentarz po Komunii Świętej I: Poświęcam się Tobie Panie Jezu najsłodszy, upadam u Twych stóp, by się poświęcić i na nowo ofiarować Twemu Sercu, zranionemu miłością i boleścią dla zbawienia mojego i całego świata. Czczę, uwielbiam, wysławiam i miłuję Twoje Najświętsze Serce ze Słowem Bożym najściślej zjednoczone i najgodniejsze wszelkiej chwały. Błogosławię i dziękuję Twemu Najmilszemu Sercu, z którego pełni wszyscyśmy otrzymali. Błagam Cię, przebacz mi i wszystkim ludziom, że za niewysłowioną miłość i obfite dobrodziejstwa Twego Serca pełnego miłości i dobroci tak często odpłacamy oziębłością i niewiernością.[28] Komentarz po Komunii Świętej II: O Królu nad królami najwyższy, Monarcho najprześwietniejszy Jezu najukochańszy. Tyś duszy mojej żywotem. Niechaj serce moje z Twoim się jednoczy ścisłym węzłem gorącej miłości, a bez Ciebie niech utraci życie i siłę. Albowiem Ty sam jesteś najmilszą wesołością. Ty nadajesz wdzięk barwom, rozkoszną słodycz smakowi, wdzięczną wonność zapachom, głosom miły dźwięk, uczuciom powab i miłość. W Tobie są zawarte niewymowne rozkosze, z Ciebie płyną zdroje żywota, Ty zachwycasz urokiem niewypowiedzianym. W Tobie serce napawa się radością(...).[29] Komentarz po Komunii Świętej III: O duszo, patrz, twój Najsłodszy Oblubieniec otworzył Ci swój bok, ażeby Ci darować Swoje Serce. Powstań zatem, przyjaciółko Chrystusa, bądź jak gołębica ścieląca gniazdko. Jak wróbel znalazłszy mieszkanie, nie przestawaj czuwać; jak synogarlica, ukrywaj swe młode płody czystej miłości; usta przykładaj, ażebyś piła wodę ze źródeł Zbawiciela. To jest bowiem źródło wytryskujące w środku raju, które dzieląc się na cztery ramiona i wylewając się na serca, użyźnia całą ziemię.[30] [1] Św. Gertruda, w: http://www.duchprawdy.com/modlitwy_pozdrowienie_wszystkich_ran_jezusa_sw_ gertruda.htm. [2] Tamże. [3] Tamże. [4] Tamże. [5] Tamże. [6] Tamże. [7] Tamże. [8] Tamże. [9] Tamże. [10] Tamże. [11] Tamże. [12] Tamże. [13] Tamże. [14] Tamże. [15] Tamże. [16] Tamze. [17] Tamże. [18] Tamże. [19] Tamże. [20] Tamże. [21] Tamże. [22] Tamże. [23] Tamże. [24] Tamże. [25] Tamże. [26] Tamże. [27] Tamże. [28] Tamże. [29] Tamże. [30] Św. Bonawentura, w: tamże. Powrót |