Komentarz na wstêp: Mówcie Mi: "B±d¼ wola Twoja", bo taki jest warunek nadej¶cia królestwa mojego - chocia¿by zwiastowa³y je huragany, pioruny i ogieñ, potop czy trzêsienia ziemi, zarazy czy ¶mieræ. Aby budowaæ nowy dom na miejscu starego i przegni³ego, nale¿y nie tylko gruzy usun±æ i teren wyrównaæ, ale wykopaæ g³êboko miejsce na nowe fundamenty. Trzeba dokopaæ siê do ska³y, a t± opok± s± moje prawa nadane wam i podpisane Krwi± Jezusa, Zbawiciela waszego. Z Jego bezcenn± Ofiar± ³±czy siê ka¿dy, kto ¶mieræ swoj± Mnie oddaje, a krew swoj± do Jego Krwi do³±cza. Dlatego, powiadam ci, ka¿dy, kto straci ¿ycie Mnie je powierzaj±c, nie tylko zyska je, lecz i wspó³-udzia³ mieæ bêdzie w odkupieniu ¶wiata.[1] Komentarz przed aktem pokutnym: Wszyscy, bez wzglêdu na wasz± religiê lub jej brak, bez wzglêdu na wasze winy, zostali¶cie ju¿ op³aceni przede Mn± ofiar± ¶mierci krzy¿owej Boga-Cz³owieka. Krew Boga ma moc zbawcz± le¿±c± w samej naturze Boga i wszyscy mo¿ecie byæ przez ni± obmyci - je¿eli zechcecie. Nie ma w¶ród was ludzi czystych. Wszyscy uczestniczycie we wspólnej winie nienawi¶ci do braci swoich. Inaczej nie powsta³yby ¶mierciono¶ne bronie. Wszyscy podlegacie s±dowi sprawiedliwo¶ci mojej. Ale ponad wszystkim góruje mi³osierdzie moje. Dlatego obiecujê przebaczenie i darowanie win - wszystkich, nawet najciê¿szych - ka¿demu, kto bêdzie ¿a³owaæ za nie i wezwie mi³osierdzia mego. Obiecujê to wszystkim ludziom ziemi, biednym, zab³±kanym dzieciom moim.[2] Akt pokutny: 1. Syn Mój przyby³, by Swoj± Krwi± oczy¶ciæ was w oczach Moich, przy sposobiæ was, nauczyæ, o¶wieciæ i czyni to nieustannie, a w ka¿dym pokoleniu zrywaj± siê ludzie - dzieci moje - wo³aj±c "chcê". "Pragnê ¿yæ z Tob±, Ojcze, w przyja¼ni i pokoju". (...) Lecz wy? Wy przychodzicie pojedynczo, grupkami, a ludzko¶æ liczy miliardy wolnych istnieñ, z których ka¿dy wezwany jest, kochany i gor±co oczekiwany przeze Mnie. Czy nie pora ju¿, aby odpowiedzia³y Mi ca³e narody?[3] Przepraszamy Ciê, Bo¿e, za to, ¿e wci±¿ tak ma³o Twoich dzieci chce ¿yæ z Tob± w przyja¼ni i pokoju. 2. Je¶li kiedy¶, odarty ze z³udzeñ, znieprawiony i zrezygnowany, wreszcie zdecydujesz siê podej¶æ i zapytasz: "Czy jeszcze chcesz mnie, Panie?" w odpowiedzi moje przebite rêce obejm± ciê i przytul± do serca. Ogarnê Ciê moj± rado¶ci±, opatrzê twoje rany, które zada³o ci okrucieñstwo ¶wiata, uleczê choroby, ukojê niepokój i ³zy. Bo mi³o¶æ prawdziwa obdarza, nasyca i sam± siebie oddaje temu, którego kocha.[4] Przepraszamy Ciê, Bo¿e, za to, ¿e Twoja czu³a mi³o¶æ wci±¿ jest odrzucana. 3. Ale tyle razy wam mówi³em, ¿e idê ku wam z pomoc± ("zstêpujê na ziemiê"), ¿eby uratowaæ ludzko¶æ, ¿e powinni¶cie wszystko, co dzieje siê dooko³a, traktowaæ ze spokojem. Ja jestem Ska³±. Kto siê na Mnie opiera, nie zachwieje siê. A Ja wam powiedzia³em: "Ufajcie. Jam zwyciê¿y³ ¶wiat". Teraz sami mo¿ecie sprawdziæ na waszych reakcjach, czy rzeczywi¶cie zawierzacie Mi, czy te¿ nadal traktujecie mnie nieufnie i podejrzliwie. Teraz jest czas sprawdzania siebie. Dotyczy to ka¿dego cz³owieka w ¶wiecie, bo lêk dotrze wszêdzie.[5] Przepraszamy Ciê, Bo¿e, za brak ufno¶ci w Twoj± opiekê i prowadzenie. 4. Niejeden z was ¿yje w przekonaniu o w³asnej nieskazitelno¶ci, wypominaj±c braciom ich widoczne plamy, a nie wie, ¿e pe³ne ma wnêtrze zgnilizny, bo rak pychy, egoizmu, obojêtno¶ci lub pogardy dla bli¼nich ju¿ go toczy. Widoczne plamy wskazujê wam przy pomocy innych. A ¿e gorliwi s± i do oskar¿eñ skorzy, wiêc te¿ wiele wam zarzucaæ bêd±.[6] Przepraszamy Ciê, Bo¿e, za nasz± pychê, egoizm, obojêtno¶æ i pogardê dla bli¼nich. 5. Przemienienie jest Moim dzie³em w ka¿dym z was. Nikt sam z siebie narodziæ siê powtórnie nie mo¿e. Tak m±dry i uczony cz³owiek, jakim by³ Nikodem, te¿ zrozumieæ tego nie potrafi³, bo my¶la³ o w³asnym dzia³aniu. Nie, to Ja sprawiam wasze przeobra¿enie, lecz wedle waszej woli, o ile zechcecie; równie¿ wedle si³y waszego pragnienia i wytrwa³o¶ci woli. I w tym wam pomagam, gdy¿ to, co "cielesne" w was, to siê sprzeciwia, bo widzi zagro¿enie swoje. I tak jest, bo umrzeæ musi, nigdy bowiem to, "ziemskie", nie wejdzie do Królestwa Niebieskiego. Sprzeciw ten popiera nieprzyjaciel wasz i broni was, jako swojej w³asno¶ci. K³amie wam i oszukuje was! Bo wykupi³em was Swoj± Krwi± z niewoli grzechu i jeste¶cie wolni. Naprawdê wolni i zawsze zwyciêzcy - je¶li uwierzycie Mnie i zawierzycie tej Mi³o¶ci, Która za was ukrzy¿owana zosta³a.[7] Przepraszamy Ciê, Bo¿e, za to, ¿e próbujemy sami, w³asnymi si³ami dokonaæ przemiany naszych serc i naszego ¿ycia. 6. Co zatem jest przyczyn± waszego sprzeciwiania siê woli Boga nieustannie udzielaj±cego siê, zawsze pragn±cego nie¶æ pomoc?... Zawarli¶cie Przyja¼ñ z Bogiem. Zawierzyli¶cie Mu siebie, bo wiecie ju¿, ¿e jeste¶cie kochani zawsze i bezwarunkowo. Ju¿ nie jeste¶cie niespokojni, nie poszukujecie prawdy na o¶lep, odsunê³y siê wasze lêki, przestali¶cie baæ siê zagro¿eñ ¶wiata, ufacie Panu Swemu i nie ma ju¿ w was tylu ¿alów, pretensji do losu, zawi¶ci. Pozbyli¶cie siê pragnieñ ¶wiata i ju¿ nie poci±gaj± was jego po¿±dliwo¶ci, ¿±dza w³adzy, bogactwa, s³awy. Z targowiska ¶wiata wycofali¶cie siê w umiarkowanie, spokój wewnêtrzny, uciszenie przed Panem. A ¶wiat? Czyi nie obchodzi was ocean nieszczê¶cia wokó³ was? Dary, którymi obdarowa³em was, nadal s± nie wykorzystane. S³u¿± bowiem tylko wam. Nie tego chcê. Nie po to wam je da³em.[8] Przepraszamy Ciê, Bo¿e za to, ¿e niew³a¶ciwie wykorzystujemy dary, które nam da³e¶. Komentarz przed modlitw± wiernych: Moje biedne dzieci, wiecie przecie¿, ¿e moim najwiêkszym pragnieniem jest, ¿eby¶cie trwali przy Mnie; wtedy jeste¶cie bezpieczni. Proszê was, trwajcie przy Mnie przez ten okres, pamiêtajcie o Mnie, skupcie siê przy moim Krzy¿u i czerpcie z mojej Krwi. Wszystkie ³aski potrzebne dam wam. Zanurzajcie w niej wszystkie bóle i grzechy ¶wiata. Kierujcie j± na g³owy tych, których zbawienia pragniecie - wszak wiecie, ¿e moja Krew zmywa wszelkie z³o. Korzystajcie z ³ask mi³o¶ci i przebaczenia, jakie zawarte s± w mojej Ofierze. Chcia³bym, ¿eby¶cie byli hojni wzglêdem siebie i ca³ego ¶wiata - to okres mojego mi³osierdzia. Otwieram wam moje Serce po to, aby¶cie brali z niego to, co jest wam potrzebne, czego potrzebujecie. W mi³osierdziu moim zanurzajcie ca³y wasz naród, bo potrzebuje oczyszczenia. Mówcie to ka¿demu, komu mo¿ecie. Pro¶cie za wszystkich, których grzechy i winy was bol± - za wszystkie sprawy, sytuacje, a nawet za wszystkie urzêdy. Pro¶cie, abym naprawi³ to, co zosta³o zdeformowane, wynaturzone, "odwrócone". Korzystajcie z mocy mojej Krwi, bo to jest Krew Boga; oddajê wam j± do dyspozycji.[9] Modlitwa wiernych: 1. Ja zmordowanym i g³odnym Sam wychodzê na spotkanie. A ze sob± zabieram leki potrzebne i wodê, i po¿ywienie stosowne, bo rozumiem s³abo¶æ wasz±, bezsilno¶æ i wyczerpanie. Dlatego niczego od was nie chcê, przeciwnie - to Ja niosê wam Dary Moje. A wy obawiacie siê wyrzutów, wymagañ, nagany lub kary... Dzieci! Na spotkanie z wami spieszy MI£O¦Æ, aby ogarn±æ was i przycisn±æ do serca. Mi³o¶æ raduje siê wami i dzieli siê Szczê¶ciem w³asnym. I niczego innego nie pragnie jak tylko, aby¶cie szczê¶liwi byli.[10] Prosimy Ciê, Bo¿e, za Ko¶ció³ ¦wiêty. Spraw, aby niós³ ca³emu ¶wiatu orêdzie o Bogu, który jest MI£O¦CI¡ i pragnie szczê¶cia ka¿dego cz³owieka. 2. Dajê wam coraz wiêcej ³ask, mno¿ê dary moje, niech wiêc otworz± siê serca na przyjêcie ich, abym was zawstydziæ nie musia³, bo pierwej przyjmuje je prostota ludu mego, a powinni¶cie wy, którzy ¿ycie swoje Mnie oddajecie, a bronicie siê przed zbli¿eniem ku Mnie - Jezusowi, Zbawicielowi waszemu, który wci±¿ oczekuje na pe³ne nawrócenie swojego Ko¶cio³a. Je¶li nie zapragniecie mojej obecno¶ci i przyja¼ni, bêdziecie odrzucaæ i opó¼niaæ moje zbli¿enie z ca³ym ludem ziemi, moim ludem, odkupionym moj± Krwi±, pominê was. Ja mogê wszystko przemieniæ w was i chcê tego! Chcê, aby Ko¶ció³ mój na ziemi stawa³ siê ¶wiêty, a wy utrudniacie dzia³anie moje przez niedowiarstwo, cynizm, pychê i oziêb³o¶æ serc, które wcale Mnie nie pragn±, zadowalaj±c siê urzêdniczym us³ugiwaniem.[11] Prosimy Ciê, Bo¿e, za papie¿a, biskupów i kap³anów. Otwieraj ich serca na przyjêcie ogromu Twoich ³ask i spraw, aby jeszcze bardziej zbli¿ali siê do Ciebie. 3. Chcia³abym, aby¶cie stali siê moimi pomocnikami. A Ja ju¿ przystêpujê do dzia³ania w waszym kraju. Spójrzcie na mojego Syna. Wszystkie moje my¶li, d±¿enia, ca³a mi³o¶æ skupia siê na Nim. Pragnê, aby jak najszybciej Syn mój odzyska³ swoje królestwo, rozpocz±³ panowanie - najpierw tu, a potem coraz dalej, a¿ obejmie w posiadanie ca³± ludzko¶æ, za któr± ju¿ zap³aci³ swoj± Krwi±, a która odrzuca panowanie Mi³o¶ci.[12] Prosimy Ciê, Bo¿e za nasz± Ojczyznê. Spraw, aby Twój Syn rozpocz±³ swoje panowanie w Polsce. 4. Podam wam sposób: tak jak moja Matka obejmowa³a Mnie i tuli³a w ramionach, tak wy obejmujcie mi³o¶ci± ten biedny, wymêczony, wykorzystywany kraj i sk³adajcie go na moim o³tarzu tak jak ma³e dziecko, i pro¶cie, aby Krew moja obmywa³a go codziennie, a Cia³o moje nape³nia³o ¿yciem i zdrowiem. Obieca³em wam (Polakom), ¿e was przemieniê i uzdrowiê, gdy¿ sami nie podo³acie temu, ale potrzeba Mi pró¶b (zgody waszej woli), a tak ma³o z was prosi. Dlatego potrzeba Mi waszych pró¶b (Pan chce przyjmowaæ wstawiennictwo niewielu ludzi jako pro¶by reprezentantów narodu).[13] Prosimy Ciê, Bo¿e, b³ogos³aw naszej Ojczy¼nie. 5. Kto za¶ ufa Mi i zna mi³o¶æ moj±, niech nie ustaje w pro¶bach za zagro¿onych i gin±cych braci swoich. Niech wzywa mi³osierdzia mojego przez ofiarê Krwi Jezusa Chrystusa na g³owy ¶lepych i zniewolonych. Niech sam mi³osierdzie ¶wiadczy wokó³, polega na Mnie i mój pokój rozdaje. Pro¶cie, dzieci, pro¶cie nieustannie, bo nie znacie godziny w³asnej ¶mierci, tym bardziej wiêc litujcie siê nad umieraj±cymi.[14] Prosimy Ciê, Bo¿e, o ³askê mi³osierdzia dla ¶lepych i zniewolonych oraz o dobr± ¶mieræ dla tych, którzy konaj±. 6. Teraz ¶wiat odszed³ od Boga tak daleko, ¿e sam powróciæ nie zdo³a; jest zbyt s³aby i chory, w grzechu tonie ¶lepy i g³uchy. Ratunku trzeba mu bardziej ni¿ kiedykolwiek. Nikt mu go daæ nie mo¿e, jak tylko Ja i wy - przyjaciele Moi. Moje utysi±ckrotnione rêce pe³ne chleba. Moje tysi±czne nogi ochocze do biegu i serca gotowe oddaæ siebie tym, co bez mi³o¶ci zgin±.[15] Prosimy Ciê, Bo¿e, uzdalniaj nas do wspó³pracy z Tob± w dziele ratowania ¶wiata, który tonie w grzechu. Komentarz na ofiarowanie: W obecnych czasach ludzko¶æ odrzuci³a ofiarê Syna Bo¿ego i wzgardzi³a ni±, dlatego sama ofiarowaæ siê musi, by dobrowolnym potwierdzeniem wyboru mojego wykazaæ, i¿ uznaje Mnie i powraca do Mnie. Znam was, wiêc nie wymagam od was niemo¿liwo¶ci: dobrowolnego oddania ¿ycia za przyjació³ swoich - jak uczyni³ Jezus za wszystkich ludzi ziemi - ale pragnê przyjêcia woli mojej bez buntu, tam gdzie tego za¿±dam, przynajmniej przez tych, którzy wyznaj± Mnie swym Bogiem i znaj±c moj± mi³o¶æ i mi³osierdzie, maj± pewno¶æ, ¿e ich nie skrzywdzê. Zawierzenie Mi - pe³ne i w najciê¿szej sytuacji, sta³e i ufne - jest drog± powrotu ku Ojcu.[16] Komentarz przed dziêkczynieniem: Syn Bo¿y sta³ siê cz³owiekiem i zap³aci³ cenê w³asnej krwi, aby¶cie wy stali siê Dzieæmi Bo¿ymi. Przywróci³ wam utracone synostwo i otworzy³ wam Drzwi Królestwa Bo¿ego, które nigdy ju¿ przed wami nie bêd± zamkniête. On bowiem stoi w nich, ukrzy¿owany, a ramiona krzy¿a nie pozwalaj± Mi zamkn±æ przed wami wej¶cia, chocia¿by Sprawiedliwo¶æ Moja nakazywa³a to. Dopóki ostatni cz³owiek bramy nie przekroczy, stad bêdzie w niej Krzy¿ Chrystusowy - znak przeb³agania i odpuszczenia waszych win.[17] Dziêkczynienie: 1. Chcia³bym, ¿eby¶ wstawia³ siê do Mnie za wszystkich, których postêpowanie ciê boli, zw³aszcza za tych, którzy krzywdz± innych. Oni potrzebuj± wstawiennictwa, aby ocaleæ. Ja czyniê ciebie moim przyjacielem i liczê, ¿e Mnie zrozumiesz, ¿e zrozumiesz moj± mi³o¶æ do wszystkich ludzi, bo zagra¿a im ¶mieræ wieczna. Ja chcê uratowaæ ka¿de swoje stworzenie, ka¿dy byt powo³any przeze Mnie do istnienia, bo za ka¿dy czujê siê odpowiedzialny i za ka¿dego z was zap³aci³em w³asn± Krwi±.[18] Dziêkujemy Ci, Bo¿e, za Twoj± bezgraniczn± mi³o¶æ do ka¿dego cz³owieka. 2. B³ogos³awiê ci, synu, w twoich dobrych zamiarach. Podtrzymujê ciê i umacniam. Chcê, ¿eby¶ zawsze pamiêta³, ¿e jestem przy tobie, ¿e masz we Mnie opiekê, tarczê przeciw wszystkim niebezpieczeñstwom ¶wiata. Licz na Mnie, polegaj na Mnie, we wszystkich trudno¶ciach zwracaj siê do Mnie, a Ja ciê wys³ucham i wesprê, wska¿ê ci drogê. B±d¼ pewny, synu, ¿e ju¿ nigdy nie bêdziesz sam. Zawsze Ja bêdê z tob±.[19] Dziêkujemy Ci, Bo¿e, za to, ¿e zawsze jeste¶ z nami. 3. Zapewniam ciê, ¿e cokolwiek by¶ zrobi³, nie zginiesz, bo Ja ciebie kocham. A zap³aci³em za ciebie moj± Krwi±. Dlatego, proszê ciê, b±d¼ spokojny. Pamiêtaj, ¿e jeste¶ kochany i ¿yj w pokoju. Bo Ja nigdy nie ¿±dam od nikogo z was wiêcej ni¿ tego, na co go staæ. I nie wymagam od was dokonañ, a tylko mi³o¶ci![20] Dziêkujemy Ci, Bo¿e, za to, ¿e za ka¿dego z nas zap³aci³e¶ swoj± Krwi±. 4. Ty wiesz, synu, ¿e Ja jestem cichy. Nie narzucam wam swojej w³adzy ani darów moich wam nie wyliczam (...). Chcê, synu, aby¶ by³ zupe³nie spokojny o swoj± przysz³o¶æ, bo ona jest w rêkach moich. I cieszê siê, ¿e ¿yjesz przyjmuj±c spokojnie wszystko, co ci na ka¿dy dzieñ dajê. Tak w³a¶nie trzeba. Pamiêtaj, ¿e jeste¶ kochany mi³o¶ci± Boga, a wiêc nieskoñczon±, i chciej patrz±c na ka¿dego ¿yj±cego obok ciebie cz³owieka (...) zobaczyæ w nim tê sam± nieskoñczon± mi³o¶æ, któr± otaczam innych (bo ona jest ró¿na dla ró¿nych ludzi, ale tak samo nieskoñczona), i chciej j± ze Mn± podzielaæ.[21] Dziêkujemy Ci, Bo¿e, za to, ¿e mo¿emy czuæ siê kochani mi³o¶ci± Boga. 5. Przebaczy³em i przebaczam wam zawsze, kiedy poprosicie o to. Syn Mój ofiarowa³ siê Sam, jako okup sprawiedliwo¶ci Mojej i zmaza³ Krwi± Swoj± wasze winy. Posiadacie woln± wolê zdoln± wybieraæ rozumnie w ¶wietle sumienia. Dusze wasze wci±¿ Mnie szukaj±, jak kwiaty - S³oñca. Konieczny wam jestem do istnienia i wzrostu, jak cia³om waszym niezbêdne jest powietrze i ¶wiat³o. A Ja wzywam ka¿dego was po imieniu, aby zawrzeæ z nim Przymierze Mi³o¶ci i Przyja¼ni.[22] Dziêkujemy Ci, Bo¿e, za to, ¿e przebaczasz nam zawsze, kiedy o to poprosimy. 6. Nie bójcie siê Mnie. Jestem Tym, Którego serce posiadacie. (...) Jam was powo³a³ do ¿ycia. Jeste¶cie Moimi dzieæmi. Syn Mój was odkupi³ i przez Jego. Krew mo¿ecie staæ siê czy¶ci zawsze - kiedy tego zapragniecie. Odrzuæcie lêk, zwracaj±c siê ku Mnie. Stañcie siê znowu jak dzieci: ufni i bezpo¶redni, pewni, ¿e Ojciec was kocha.[23] Dziêkujemy Ci, Bo¿e, za to, ¿e mo¿emy byæ Twoimi dzieæmi. Komentarz przed Komuni± ¦wiêt±: Tak kocham was, wspó³czujê wam i pomóc wam pragnê, ¿e odrzuci³em Chwa³ê Swoj± i ukry³em siê w maleñkim okruchu chleba, a¿eby ka¿dy z was móg³ zbli¿yæ siê do Mnie bez obawy. Odda³em siê wam ca³kowicie. Czekam na ciebie, cz³owieku, z utêsknieniem. Moja nieodwzajemniona mi³o¶æ wci±¿ wierzy, ¿e rozpoznasz Tego, kto ciê mi³uje, i zbli¿ysz siê do Mnie. [24] Komentarz po Komunii ¦wiêtej I: Moja mi³o¶æ do ciebie, (...), jest nieporównywalna z twoj±. Jest sta³a i niezmienna. Ja kocham NA ZAWSZE i bez wzglêdu na wzajemno¶æ. Bo prawdziwa mi³o¶æ, (...), oddaje siê umi³owanej osobie. Pragnie jej szczê¶cia, i w tym celu dzia³a nie poszukuj±c niczego dla siebie. Mi³o¶æ ofiarowuje siebie pragn±c darzyæ, uszczê¶liwiaæ, s³u¿yæ ca³± sob±. Czy rozumiesz, co to znaczy "posiadaæ mi³o¶æ Boga"? A przecie¿ masz Mnie ca³ego, bo teraz królujê w twoim sercu i ogarniam twoj± malutk±, s³ab±, niezaradn±, bezbronn± istotê, tak± jak malutkie dziecko, i podnoszê do swego serca, aby j± nasyciæ w³asnym Cia³em i Krwi±, nasyciæ istnieniem Bo¿ym. Karmiê ciê jak matka w³asne pisklê i os³aniam przed wszelkim zagro¿eniem. Ca³a zanurzona jeste¶ w moim cieple, bezpieczeñstwie i mocy.[25] Komentarz po Komunii ¦wiêtej II:
Chciej, (...), przyj±æ Mnie z pe³nym zaufaniem jako swego Mistrza, Przewodnika i Przyjaciela. Powierzaj siê Mnie i polegaj na Mnie, poniewa¿ najwa¿niejsze dla twego rozwoju duchowego jest pe³ne zawierzenie. I w pracy nad zdobyciem go bêdê ci pomaga³. Widzisz ,(...), zawierzenie cz³owieka jest jedynym mo¿liwym dla niego na ziemi dowodem, ¿e prawdziwie mi³uje Boga. B±d¼ spokojny, bo Mnie zale¿y wy³±cznie na twej mi³o¶ci.[26] Komentarz po Komunii ¦wiêtej III: I jeszcze ci powiem, (...), ¿e nigdy nie zakre¶lam kresu swoich planów. W miarê gorliwej i gor±cej s³u¿by dodajê wiêcej i wiêcej, umacniaj±c moje wierne dziecko, aby mog³o ciê¿ar moich ³ask wytrzymaæ. Pragn±³bym, aby¶ nie ogranicza³, (...), swoich marzeñ, gdy¿ dla Mnie mo¿liwe jest wszystko. Je¿eli bêdziemy wspó³pracowaæ ze sob±, twoja s³abo¶æ znajdzie wsparcie w mojej nieskoñczono¶ci. Ja pragnê otwieraæ wam moje skarbce i chcê, aby¶cie uwierzyli w to, ¿e s³u¿±c Mi zdolni jeste¶cie góry przenosiæ i rozdzielaæ morze - bo macie moj± mi³o¶æ do dyspozycji. Uwierz, (...), ¿e ze Mn± mo¿esz dokonaæ niemo¿liwo¶ci! Zawierz Mi, (...) w pe³ni.[27] [1] Anna, Bo¿e wychowanie, t. II, s. 116-117. [2] Tam¿e, s. 83. [3] Anna, Pozwólcie ogarn±æ siê mi³o¶ci, Michalineum, s. 27-28. [4] Bo¿e wychowanie..., s. 82. [5] Pozwólcie ogarn±æ siê mi³o¶ci..., s. 361. [6] Tam¿e, s. 89. [7] Tam¿e, s. 98-99. [8] Tam¿e, s. 130-131. [9] Bo¿e wychowanie..., s. 201. [10] Pozwólcie ogarn±æ siê mi³o¶ci..., s. 163. [11] Bo¿e wychowanie..., s. 48. [12] Tam¿e, s. 232. [13] Tam¿e, s. 160. [14] Tam¿e, s. 83-84. [15] Pozwólcie ogarn±æ siê mi³o¶ci..., s. 93. [16] Bo¿e wychowanie..., s. 117. [17] Pozwólcie ogarn±æ siê mi³o¶ci..., s. 57. [18] Bo¿e wychowanie..., s. 357. [19] Tam¿e, s. 356. [20] Tam¿e, s. 355. [21] Tam¿e, s. 362. [22] Pozwólcie ogarn±æ siê mi³o¶ci..., s. 15-16. [23] Tam¿e, s. 19. [24] Tam¿e, s. 81. [25] Bo¿e wychowanie..., s. 257. [26] Tam¿e, s. 354. [27] Tam¿e. Powrót |