Modlitwa wiernych: 1. ¦w. Pawe³ stwierdza: „Wol± Bo¿± jest wasze u¶wiêcenie" (1 Tes 4, 3). Bóg chce, aby ka¿dy by³ ¶wiêtym i to ¶wiêtym w swoim stanie. Je¶li wiêc chcemy byæ ¶wiêtymi, winni¶my siê uczyæ, aby nie pe³niæ w³asnej, ale tylko wolê Bo¿±. Ca³a bowiem tre¶æ i istota wszystkich przykazañ Bo¿ych oraz rad ewangelicznych zamyka siê w czynieniu i przyjmowaniu tego, czego chce Bóg i jak chce Bóg. Doskona³o¶æ mi³o¶ci Bo¿ej polega znowu na zgodno¶ci naszej woli z wol± Bo¿±.[1] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê za Ko¶ció³ ¦wiêty. Spraw, aby nieustannie wskazywa³ swoim wiernym drogê prowadz±c± do ¶wiêto¶ci. 2. „Moim pokarmem jest, abym pe³ni³ wolê Tego, który mnie pos³a³" (J 4, 34) - tak powiedzia³ o sobie Pan Jezus. Pokarmem, póki ¿yjemy na ¶wiecie jest to, co utrzymuje nas przy ¿yciu, dlatego Chrystus powiedzia³, i¿ spe³nianie woli Ojca jest dla Niego pokarmem. To winno byæ tak¿e pokarmem dla naszych dusz. Obecne ¿ycie bowiem polega na spe³nianiu woli Bo¿ej. Kto tego nie czyni, jest umar³y.[2] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê za papie¿a, biskupów i kap³anów. Spraw, aby pokarmem dla ich dusz by³o pe³nienie woli Tego, który ich pos³a³. 3. Mi³o¶æ jest zawsze w jedno¶ci z prawd±, wiedz±c, ¿e Bóg jest jedynym i prawdziwym dobrem. Brzydzi siê przy tym wszelk± niegodziwo¶ci± przeciwstawiaj±c± siê woli Bo¿ej. Nie zadowala siê niczym innym, jak tylko tym, czego pragnie Bóg. Osoba, która kocha Boga, niewiele wiêc troszczy siê o to, co inni o niej mówi±, ale pragnie czyniæ to, co podoba siê Bogu. (...) Ci (...), którzy kochaj± Boga, przystosowuj± siê do Niego, zgadzaj± siê na wszystkie zarz±dzenia Bo¿e, dotycz±ce ich samych, jak i tego, co jest im drogie. We wszystkich przeciwno¶ciach, jakie ich spotykaj±: w chorobach, zniewagach, strapieniach, utracie maj±tku i krewnych, zawsze maj± w sercu i na ustach: „B±d¼ wola Twoja" (por. Mt 6, 10). To s± zwyk³e s³owa ¦wiêtych.[3] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê za Ksiêdza Piotra. Obdarz Go ³ask± doskona³ego pe³nienia woli Bo¿ej i pragnienia czynienia tylko tego, co podoba siê Bogu. 4. Bóg chce, aby ka¿dy z nas kocha³ Go z ca³ego serca (...). Ten kocha Jezusa Chrystusa ca³ym swoim sercem, kto ze szczerego serca zwraca siê do Niego s³owami Aposto³a: „Co mam czyniæ, Panie? (Dz 22, 10). Panie, daj mi poznaæ, czego ode mnie pragniesz, bo wszystko to chcê wype³niæ". Czêsto jednak wydaje siê nam, ¿e wola Bo¿a, czyli dobro, jakie Bóg dla nas przygotowa³ - bo tak mo¿na j± okre¶liæ - nie jest dla nas najlepsza, bo nie zgadza siê z naszymi planami. Wiedzmy, ¿e kiedy pragniemy tego, czego chce Bóg, to wtedy w³a¶nie pragniemy naszego najwiêkszego dobra. Bóg bowiem z pewno¶ci± nie pragnie niczego innego, jak tylko tego, co jest dla nas najkorzystniejsze.[4] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê nape³nij nasze serca wiar± i bezgraniczn± ufno¶ci± w to, ¿e tylko Bóg wie, co jest dla nas najkorzystniejsze. 5. Wielu z nas rzeczywi¶cie mówi: „Panie, oddajê Ci ca³± moj± wolê, nie chcê niczego innego, jak tylko tego, czego Ty pragniesz". Ale kiedy przychodz± przeciwno¶ci, nie potrafimy ze spokojem zgodziæ siê na wolê Bo¿±, a potem narzekamy na z³y los oraz twierdzimy, ¿e dotykaj± nas wszystkie mo¿liwe przykro¶ci, a ca³e nasze ¿ycie uwa¿amy za nieszczê¶liwe. Niektórzy oddaj± Panu Bogu swoj± wolê, lecz czyni± pewne zastrze¿enia. Taki dar Panu Bogu podobaæ siê nie mo¿e. Trzeba, aby¶my czynili wysi³ki, aby Bóg udzieli³ nam wytrwa³o¶ci w tym, czego pragniemy i czego On sobie ¿yczy.[5] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê udziel nam ³aski wytrwa³o¶ci w wiernym wype³nianiu woli Bo¿ej. 6. Niektórzy ludzie s± jak chor±giewka, zwracaj± siê tam, gdzie wieje wiatr. Je¿eli jest on dla nich pomy¶lny, zgodny z ich pragnieniem, s± rado¶ni i pe³ni ³agodno¶ci; je¿eli za¶ jest przeciwny i wszystko toczy siê inaczej, ni¿by tego pragnêli, wtedy staj± siê smutni i niecierpliwi. Z uwagi na to nigdy nie stan± siê oni ¶wiêtymi, a ca³e ich ¿ycie bêdzie nieszczê¶liwe, bo w ¿yciu zawsze jest wiêcej przeciwno¶ci ni¿ wydarzeñ pomy¶lnych. Kto wiernie s³u¿y Bogu, ten przyjmuje wszelkie cierpienia i to nie tylko choroby, utrapienia wewnêtrzne czy ¶mieræ drogich im osób, ale tak¿e oszczerstwa, wzgardy, oszustwa i inne krzy¿e.[6] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê o ³askê pokornego przyjmowania wszystkiego, co ze¶le na nas Bóg. Komentarz przed Komuni± ¦wiêt±: Najdro¿szy Jezu, odk±d dotkn±³e¶ mojego serca, ono p³onie i wyniszcza siê z pragnienia Ciebie. A mimo to jest we mnie jeszcze tyle niedoskona³o¶ci i pokrywa mnie tyle os³on grzechu. Dlatego, o Panie, kiedy teraz przyjdziesz do mnie, usuñ mg³ê grzechu i nape³nij moj± duszê owym cudownym ¶wiat³em, które pochodzi od Ojca i którym jednocze¶nie Ty sam jeste¶. Udziel mi tego Boskiego ¶wiat³a, którego nie zna ciemno¶æ, abym przyj±³ Ciebie w jasno¶ci ducha i ¶wiêto¶ci serca. Amen.[7] Komentarz po Komunii ¦wiêtej I: Mi³o¶æ Twego Zbawiciela, który zbli¿y³ siê do Ciebie! Zobacz i skosztuj, jak s³odki i wdziêczny jest Oblubieniec, którego z tysi±ca wybra³a¶ sobie! O Bo¿e ¿ycia mego, jak¿e mogê Ciê godnie wychwalaæ? Có¿ oddam Ci za wszystko, co¶ mi dobrego uczyni³? Ofiarujê Ci, o dobry Jezu, Ciebie we mnie i mnie w Tobie, jako ofiarê ca³opaln±. Wiêcej nad to nie posiadam. Oddajê Ci ca³e moje ¿ycie i wszystko czym jestem! Ty¶ jest moim ¿yciem, moj± chwa³±, jasnym mi³osierdziem, opromieniaj±cym duszê moj±. Tobie chwa³a i dziêkczynienie na wieki! Kiedy¿ danym mi bêdzie sp³on±æ doszczêtnie na o³tarzu Twej mi³o¶ci i ofiarowaæ Ci, na ofiarê chwa³y, serce moje i ca³± moj± istotê, aby zgin±æ w ogniu wiecznie tam p³on±cym?[8]
Komentarz po Komunii ¦wiêtej II:
O, Jezu, mi³o¶ci moja, kiedy¿ uwolnisz duszê moj± z jej wiêzienia? Kiedy¿ uwolnisz j± z wiêzów cia³a? Szczê¶liwi ci, co ju¿ w domu Twoim zamieszkuj± i nieustannie ogl±daj± Oblicze Twoje! S³awiæ bêd± przez ca³± wieczno¶æ niezmierzon± chwa³ê Twoj±. Kiedy¿ i ja bêdê mog³a wst±piæ pod namioty Twoje i ¶piewaæ Ci wraz z rzeszami b³ogos³awionych: „¦wiêty, ¦wiêty, ¦wiêty!", dr¿±c ze szczê¶cia przed ¶wiêtym Obliczem Twoim? Niech wszystkie Twe dzie³a cudowne i wszystkie ³aski, którymi mnie obdarzy³e¶, wys³awiaj± ze mn± chwa³ê Twoj±! Niech ca³a istota moja wielbi Ciê ze wszystkich si³ swoich, bo¶ Ty jest Bogiem zbawienia mego i ucieczk± duszy mojej![9]
Komentarz po Komunii ¦wiêtej III: O, Jezu, Mi³o¶ci moja, Królu mój i Bo¿e, we¼ mnie ³askawie pod opiekê Twego Boskiego Serca! Daj mi siê po³±czyæ z Tob± mi³o¶ci± tak ¶ci¶le, abym ¿y³a ju¿ tylko z Tob± i dla Ciebie. Pu¶æ mnie na fale Twego niezg³êbionego mi³osierdzia i oddaj mnie Twej niewyczerpanej ³askawo¶ci! Pó¼niej za¶ w godzinê zej¶cia mego, poleæ mnie s³odkiej pieczy Twej ojcowskiej mi³o¶ci! Pociesz mnie widokiem Twej obecno¶ci! Pozwól mi zakosztowaæ wtedy s³odkich owoców Twego odkupienia; przywo³aj mnie do siebie wdziêcznym g³osem Twej mi³o¶ci do ca³kowitego pojednania i zjednoczenia siê z Tob±! Poci±gnij mnie wówczas ku Tobie s³odkim tchnieniem swoim, abym odt±d, pogr±¿ona w Tobie, mog³a za¿ywaæ doskonale wiecznej szczê¶liwo¶ci! Daj mi ogl±daæ Ciebie, Ciebie posi±¶æ, Tob± siê radowaæ, bo za Tob±, najukochañszy Jezu, têskni dusza moja. Amen.[10] [1] ¦w. Alfons Liguori, O tym, co w ¿yciu jest najwa¿niejsze, wybór i opracowanie Piotr Ko¼lak CSsR, Warszawa 2015, s. 127. [2] Tam¿e, s. 129. [3] Tam¿e, s. 129-130. [4] Tam¿e, s. 130. [5] Tam¿e, s. 131. [6] Tam¿e, s. 131. [7] Moje serce p³onie z pragnienia za Tob±, w: Przed Naj¶wiêtszym Sakramentem. Modlitewnik, oprac. s. Maria Jadwiga Jastrzêbska, Warszawa 2006, s. 91. [8] ¦w. Gertruda Wielka, Wznie¶ oczy, o duszo moja, by podziwiaæ ³askê Twego Boga, w: Przed Naj¶wiêtszym Sakramentem..., s. 98-99. [9] ¦w. Gertruda Wielka, Wznie¶ oczy, o duszo moja, by podziwiaæ ³askê Twego Boga, w: Przed Naj¶wiêtszym Sakramentem..., s. 98-99. [10] ¦w. Gertruda Wielka, Za Tob± têskni dusza moja, w: Przed Naj¶wiêtszym Sakramentem..., s. 104-105. Powrót |