Modlitwa wiernych: 1. Jak mo¿na wyt³umaczyæ s³owa wypowiedziane przeze Mnie przy stworzeniu cz³owieka: „Uczyñmy cz³owieka na nasz obraz i podobieñstwo"? Jak stworzenie, które jest tak niezdolne, mo¿e byæ podobne do Mnie i mo¿e byæ moim obrazem? Tylko w mojej Woli mo¿e to osi±gn±æ, poniewa¿ czyni±c J± swoj± w³asn±, dzia³a w sposób boski, a przez powtarzanie boskich czynów upodabnia siê do Mnie, staj±c siê moim doskona³ym obrazem. To tak jak w przypadku dziecka, które staje siê podobne do swojego nauczyciela, kiedy powtarza czyny, które w nim widzi. Tak wiêc tylko moja Wola upodabnia stworzenie do Mnie. Dlatego tak bardzo zale¿y Mi na tym, aby stworzenie uczyni³o J± swoj± w³asn± i zrealizowa³o prawdziwy cel, dla którego zosta³o stworzone.[1] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê za Ko¶ció³ ¦wiêty! Spraw, aby wskazywa³ swoim wiernym prawdziwy cel, dla którego zostali stworzeni - uczynienie Twojej Woli swoj± w³asn±. 2. Córko moja, daj Mi odpocz±æ. Daj upust mojej mi³o¶ci. Je¶li sprawiedliwo¶æ chce siê wy³adowaæ, mo¿e siê wy³adowaæ na wszystkich stworzeniach. Natomiast moja mi³o¶æ mo¿e sobie ul¿yæ tylko z tym, kto Mnie mi³uje, z tym, kto jest zraniony moj± w³asn± mi³o¶ci±, z tym, kto do szaleñstwa szuka ulgi w mojej mi³o¶ci i prosi Mnie o wiêcej mi³o¶ci. A gdyby moja mi³o¶æ nie znalaz³a stworzenia, które da³oby jej upust, moja sprawiedliwo¶æ by³aby bardziej rozpalona i zada³aby ostatni cios, by zniszczyæ biedne stworzenia.[2] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê za papie¿a, biskupów i kap³anów. Spraw, aby umi³owali Ciê ponad wszystko i wci±¿ prosili Ciê o wiêcej mi³o¶ci. 3. Córko moja, kiedy ten, kto czyni moj± Wolê, dokonuje czego¶, jego dzie³o staje siê ¶wiat³em. Kiedy mówi, kiedy my¶li, kiedy pragnie, kiedy chodzi itd., jego s³owa, my¶li, pragnienia, kroki przemieniaj± siê ca³kowicie w ¶wiat³o, i to w ¶wiat³o, które zaczerpniête jest z mojego S³oñca. Tak wiêc moja Wola z tak wielk± si³± przyci±ga tego, kto J± czyni, ¿e obraca nim nieustannie wokó³ tego ¶wiat³a. A kiedy siê obraca, pobiera wiêcej ¶wiat³a, które sprawia, ¿e pozostaje we Mnie nieustannie zachwycony.[3] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê za Ksiêdza Piotra. Przymna¿aj Mu nieustannie ³aski doskona³ego wype³niania Twojej ¦wiêtej Woli. 4. Córko moja, prawdziwa mi³o¶æ nie ulega niezadowoleniu, co wiêcej, korzysta z okazji, ¿eby moc± mi³o¶ci przemieniæ niezadowolenie w najpiêkniejsz± rado¶æ. Ponadto, skoro Ja jestem rado¶ci± ponad wszelk± rado¶æ, nie mogê tolerowaæ ¿adnego niezadowolenia w duszy, która Mnie mi³uje, gdy¿ odczuwam jej niezadowolenie, bardziej ni¿ gdyby by³o moim w³asnym, i jestem zmuszony daæ jej to, co j± uszczê¶liwia, aby ca³kowicie dostosowaæ j± do siebie. W przeciwnym razie pojawi³yby siê niespójne i odmienne w³ókna oraz bicia serca i my¶li, które naruszy³yby to, co jest najpiêkniejsze w naszej harmonii. Ja za¶ nie mogê tolerowaæ tego w tym, kto naprawdê Mnie mi³uje.[4] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê przemieniaj moc± Twojej Mi³o¶ci nasze niezadowolenie w najpiêkniejsz± rado¶æ. 5. Córko moja, dusze, które jak l¶ni±ce klejnoty bêd± b³yszczeæ mocniej w koronie mojego mi³osierdzia, to dusze, które maj± wiêcej zaufania, poniewa¿ im wiêcej ufno¶ci maj±, tym wiêcej pozwalaj± dzia³aæ mojemu mi³osierdziu, aby wyla³o wszelk± ³askê, jakiej chc±. Natomiast ten, kto nie ma prawdziwej ufno¶ci, sam zamyka we Mnie ³aski i ci±gle pozostaje ubogi i ogo³ocony. Moja mi³o¶æ za¶ pozostaje we Mnie, a Ja bardzo cierpiê z tego powodu. Aby tak bardzo nie cierpieæ i móc swobodniej daæ upust mojej mi³o¶ci, porozumiewam siê bardziej z duszami, które s± ufne, ni¿ z innymi, gdy¿ z nimi mogê daæ upust mojej mi³o¶ci, mogê ¿artowaæ i toczyæ mi³osny spór, poniewa¿ nie ma obaw, ¿e siê poczuj± ura¿one lub siê przestrasz±. Wrêcz przeciwnie, staj± siê bardziej odwa¿ne i przyjmuj± wszystko, aby móc Mnie bardziej mi³owaæ. Tak wiêc ufne dusze s± uj¶ciem i rozrywk± mojej mi³o¶ci, s± najbardziej urocze i najbogatsze.[5] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê o ³askê bezgranicznej ufno¶ci Tobie. 6. Córko moja, przyjemno¶æ, jak± czerpiê z mojej Woli, jest tak wielka, ¿e gdy tylko s³yszê, jak siê o Niej mówi, tryskam rado¶ci± i wzywam ca³e Niebo do ¶wiêtowania. Wyobra¼ sobie, co bêdzie z duszami, które J± czyni±. Znajdujê w nich wszelk± rado¶æ i dajê im wszelk± rado¶æ. Ich ¿ycie jest ¿yciem b³ogos³awionych. Tylko dwie rzeczy le¿± im na sercu. Tylko dwóch rzeczy pragn± i po¿±daj±: mojej Woli i Mi³o¶ci.[6] Duchu ¦wiêty! Prosimy Ciê o ³askê umi³owania Twojej Woli ponad wszystko. Komentarz przed Komuni± ¦wiêt±: Przyjd¼, o Jezu, i wniknij we mnie. Przyjmij we mnie samego siebie, a potem ofiaruj tê Komuniê sobie, aby otrzymaæ zadowolenie i wynagrodzenie za Twoje w³asne Sakramentalne ¯ycie. Tê Komuniê, któr± Ty czynisz (za moim po¶rednictwem), przyjmij ode mnie, jak gdyby by³a moj±. Spraw, o Jezu, abym mog³a w ma³ej przestrzeni przypad³o¶ci Hostii, do której Ty przybywasz zjednoczyæ siê ze mn±, zawrzeæ bicia serca stworzeñ wraz ze wszystkimi zado¶æuczynieniami, jakie s± konieczne. Ty za¶, o Jezu, przypieczêtuj te serca mi³o¶ci± i zado¶æuczynieniem, przez Ciebie dokonanym, a nale¿nym Ci siê od nich.[7] Komentarz po Komunii ¦wiêtej I: Jezu mój, moja s³odka Mi³o¶ci, skoro chcesz, abym Ciê na¶ladowa³a, to ja tulê Ciê w swoich ramionach, a zanurzaj±c siê w Twojej Woli, tulê Ciê w ramionach wszystkich. Moje serce w imieniu wszystkich p³ywa w ogromie Twojej Mi³o¶ci... Chocia¿ dr¿ê przed Twoim Majestatem, to ja tak¿e powtarzam: kocham Ciê, kocham. Kocham Ciê mi³o¶ci± ogromn±, kocham Ciê mi³o¶ci± odwieczn±, nieskoñczon± i niekoñcz±c± siê... W Twojej Woli znajduj± siê wszystkie dusze, tera¼niejsze i przysz³e, dlatego wszystkim duszom chcê ofiarowaæ Ciebie, aby daæ Ci chwa³ê, zadowolenie i mi³o¶æ, jak gdyby wszystkie Ciê przyjê³y. W Twojej Woli pragnê daæ Ci pe³ne zado¶æuczynienie za wszystkich. I dopóki bêdzie serce na ziemi, które odwa¿y siê Ciebie obraziæ, bêdê za nie wynagradzaæ Twojemu rozpalonemu Sercu, a Twoimi p³omieniami dam mi³o¶æ wszystkim, aby daæ Ci mi³o¶æ w imieniu wszystkich.[8] Komentarz po Komunii ¦wiêtej II: W tym Sakramencie mi³o¶ci czuwaj nade mn±, pomagaj mi i nie pozwól, bym kiedykolwiek Ciê obrazi³a. W Twojej Woli, o Jezu, powtarzam, ¿e Ciê wielbiê. Chcia³abym rozpyliæ moj± ma³± istotê i rozproszyæ j± w bezmiarze Twojej Woli. Chcia³abym po³±czyæ razem Niebo i ziemiê, aby przed³o¿yæ je w uni¿eniu przed Tob±, wszystkich w akcie adorowania Ciebie ró¿norodnym uwielbieniem, i daæ Ci w imieniu wszystkich ca³kowite uwielbienie...[9] Komentarz po Komunii ¦wiêtej III: Moje s³odkie ¯ycie, pragnê uczyniæ dok³adnie to, co Ty uczyni³e¶, gdy przyj±³e¶ siebie samego. Chcê dokonaæ wszystkich tych pe³nych czynów. Chcê wraz z Tob± ofiarowaæ moj± Komuniê, jak Ty j± ofiarowa³e¶ dla pe³nej chwa³y Ojca, dla pe³nego zado¶æuczynienia i wynagrodzenia wszystkich zniewag. Pragnê w ten sposób wyb³agaæ, ¿eby wszyscy mogli Ciê przyj±æ i otrzymaæ ¯ycie Bo¿e. Chcê oddaæ Ojcu chwa³ê, jak gdyby wszyscy przyjêli Komuniê ¦wiêt±.[10] [1] Luiza Piccarreta, Ksiêga Nieba, t. 11 (od 14 lutego 1912 do 24 lutego 1917), s. 75, w: http://www.wolaboza.org/wp-content/uploads/2021/11/KsiegaNieba11.pdf. [2] Tam¿e, s. 77-78. [3] Tam¿e, s. 54. [4] Tam¿e, s. 15-16. [5] Tam¿e, s. 13-14. [6] Tam¿e, s. 12. [7] Szko³a modlitwy w Woli Bo¿ej. Zbiór modlitw S³ugi Bo¿ej Luizy Piccarreta, red. O. Pablo Martin, s. 60-61, w: http://wolaboza.org/wp-content/uploads/2016/01/SzkolaModlitwy.pdf. [8] Tam¿e, s. 63. [9] Tam¿e. [10] Tam¿e, s. 63-64.
Powrót |