Komentarz na wstęp: Wezwani proroctwami Twojego Słowa, o Panie, wiemy, ufamy i wierzymy, że tryumf Twego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi jest już bardzo bliski. Przychodzimy więc z pokorą poświęcić nas samych, nasze rodziny i nasz kraj Waszym Dwom Najświętszym Sercom. Wierzymy, że kiedy poświęcimy Wam nasz kraj, naród nie wyciągnie miecza przeciw narodowi i nie będzie już zaprawiania do wojny [Iz 2,4]. Wierzymy, że kiedy poświęcimy nasz kraj Waszym Dwom Kochającym Sercom, cała duma i zarozumiałość ludzka, wszelka bezbożność i zatwardziałość serca zostaną starte, a miłość i dobro zastąpi każde zło. Wierzymy, że Wasze Dwa Najświętsze Serca nie oprą się naszym wzdychaniom i naszym potrzebom i w Swym Płomieniu Miłości usłyszą nas, i przyjdą uzdrowić nasze głębokie rany i przynieść nam pokój. O, Najświętsze Serce Jezusa i Niepokalane Serce Maryi, tchnijcie w nas iskrę z Waszych Dwóch Serc, aby rozpalić nasze serca. Uczyńcie z naszego kraju doskonałe Mieszkanie Waszej Świętości. Pozostańcie w nas, a my w Was, abyśmy dzięki Miłości Waszych Dwóch Serc znaleźli Pokój, Jedność i Nawrócenie. Amen.[1] Komentarz przed aktem pokutnym: Moje dzieci, waszym zaufaniem możecie brać ode mnie tyle - ile chcecie! - Ja nie zamykam się! Stoję przed wami z miłością Mojego Serca. Jestem oto, abym uczyniła was szczęśliwymi. Pragnę, aby Płomień Miłości Mego Niepokalanego Serca był wszędzie znany, jak znane jest Imię Moje wszędzie na całym świecie. Tak wiele grzechów jest na ziemi! Pomóżcie mi ratować dusze! Ja dam wam promień światła do ręki. Jest to Płomień Miłości mojego Serca. Ja jestem waszą dobrotliwą i kochającą Matką, zjednoczoną z wami - ręka w rękę - uratuję was...![2] Akt pokutny: 1. W duszy każdego człowieka istnieje potrzeba głębszego wniknięcia w tajemnicę Dwojga Serc - Jezusa i Maryi. Jednak człowiek, zapędzony w swym życiowym niepokoju i nieładzie, rzadko wnika w tajemnicę Bożą i niejednokrotnie późno dochodzi do świadomości wielkiej prawdy o związku Dwu Serc.[3] Przepraszamy Cię, Jezu, za to że tak często, w wirze naszej codzienności, zapominamy o Tobie i Twojej Najświętszej Matce. 2. W tym ostatecznym czasie szatan szczególnie atakuje Kościół od wewnątrz, niszcząc i zniewalając dusze poświęcone Bogu. Uderza w pasterzy, by rozproszyć owce. Trwaj w Sercu Moim i módl się za nich, by ocaleli i by dzięki nim ocalało wielu. Ogniową próbę przechodzi Kościół i słudzy Moi, bo trzeba, aby ujawniło się, co jest zbożem, a co kąkolem, gdyż czas żniw nadchodzi.[4] Przepraszamy Cię, Jezu, za każde cierpienie, jakie zadaliśmy Twemu Najświętszemu Sercu nie szanując kapłanów i źle o nich mówiąc. 3. Zanim zmrok zapadnie nad naszą historią, Bóg odrzucony i odepchnięty przez człowieka przygotowuje mu schronienie. Tak, jak uczynił na Kalwarii, tak i teraz zawierza ludzkość Maryi, swojej i naszej Matce.[5] Przepraszamy Cię, Jezu, za to, że wciąż jesteś odrzucany i odpychany przez ludzkość, którą tak bardzo ukochałeś. 4. Tak wielu ludzi zostało zwiedzionych przez szatana! Diabeł nienawidzi ludzkości i chce zniszczyć obraz Boży, który jest w sercach każdego z was, poprzez atak na cnotę czystości. Ta cnota jest najmilszą w oczach Boga, dlatego wasz przeciwnik tak zawzięcie ją atakuje w obecnych czasach. Wstrzymuję sprawiedliwą rękę mojego Boskiego Syna przed słuszną karą, jaka się należy ludzkości za grzechy nieczystości, które tak bardzo ranią Jezusa, i poprzez zasługi mojego Przeczystego Serca wypraszam wam ratunek.[6] Przepraszamy Cię, Jezu, grzechy nieczystości, którymi wciąż jesteś obrażany. 5. Świat jest Mój, choć zbezczeszczony przez szatana pychy i próżności. Pragnę świętości życia w świecie w zespoleniu z wolą i miłością Moją. Tak, jak niemowlę nie może żyć bez matki, tak dzieci Moje nie powinny pragnąć niczego poza Mną i wolą Moją. Nie chcę ceremoniału i zwracania się do Mnie wargami. Nie chcę waszych ludzkich inicjatyw i działań. Nie chcę waszych, przez was wymyślonych, umartwień dla Mnie. Chcę waszej miłości i poddania się woli Mojej. Tylko taka wiara i współżycie ze Mną ocali was w dniach zagłady i oczyszczenia.[7] Przepraszamy Cię, Jezu, za brak miłości do Ciebie w naszych modlitwach, umartwieniach, w każdym naszym działaniu.
6. Nie ma nic wartościowego poza Moją wolą. W ogóle nie ma żadnych wartości poza Mną. Dobro istnieje tylko jako realizacja Mojej woli. Dobro w człowieku i jego życiu też! (...) Działanie ludzkie - każdego z was - nieuzgodnione w sercu ze Mną nie jest dobrem. A to, co nie jest dobrem, jest złem. Nie ma czynów neutralnych. Nie ma sytuacji neutralnych - nijakich. Zawsze, w każdym momencie życia trzeba wybierać: albo ze Mną, albo nie. Samodzielność jest odrzuceniem Mnie. I jest złudzeniem, bo człowiek nigdy nie jest samodzielny. Samodzielny - to znaczy: działający beze Mnie. A skoro beze Mnie, to z inspiracji szatana. Żaden człowiek nigdy, niczego nie uczynił sam. Cokolwiek uczynił, uczynił to z Mojej inspiracji albo z inspiracji szatana.[8] Przepraszamy Cię, Jezu, za każde nasze działanie nieuzgodnione w sercu z Tobą. Komentarz przed modlitwą wiernych: Jezu! Maryjo! Kocham Was! Okażcie nam Swoje miłosierdzie. Ratujcie wszystkie dusze. (...) O! Serca Pełne Miłości! O! Serca na zawsze miłością złączone! Uczyńcie mnie zdolnym do miłowania Was zawsze i nieustannie. Wspomagajcie mnie, abym innym pomagał Was kochać. Serce Jezusa! Przyjmij moje znękane serce i nie oddawaj mi go, dopóki nie stanie się płonącym ogniem Twojej Miłości. Wiem, że nie jestem godzien być blisko Ciebie, ale przyjmij mnie i oczyść ogniem Twojej Miłości. Weź mnie i posłuż się mną według Twego upodobania, gdyż całkowicie należę do Ciebie.(...) O! Jezu, czysta i święta Miłości! Przeszyj mnie Twoimi strzałami i zanurz mnie w ranach Niepokalanego Serca Twojej Matki. Niepokalane Serce Maryi! Zjednocz mnie z Przenajświętszym Sercem Twojego Syna! O! Serca Pełne Miłości! Obdarzcie mnie miłością, życiem i zbawieniem. (...) O! Jezu! O! Maryjo! Jesteście Sercami Miłości! Kocham Was i Wam oddaję się całkowicie. (...) O! Serca Pełne Miłości! Przyjmijcie mnie, Wam oddaję serce moje! Amen.[9] Modlitwa wiernych: 1. Ostatnia epoka Kościoła Św. będzie w całym znaczeniu moją epoką. Ukażą się cuda, zdziałane przeze mnie i dla mnie. Świat ujrzy szatana, zmiażdżonego piętą Niewiasty, tak jak jeszcze nigdy zmiażdżony nie był. Świat ujrzy Kościół Św. tak płodny, potężny i zdobywczy, jak nigdy nie był dotąd. Świat ujrzy Jezusa, królującego nad coraz większymi tłumami, i ci nawet, którzy Go z zaciekłością zwalczali, Panem Go swoim uznają i hołd Mu złożą.[10] Módlmy się za Kościół święty, aby wiernie trwał przy Chrystusie w oczekiwaniu na ostateczny tryumf Najświętszego Serca Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi. 2. Serce Jezusa żyjącego w Maryi i poprzez Nią! O Serce Maryi żyjącej w Jezusie i przez Jezusa! O słodka więzi tych dwóch Serc! Niech będzie błogosławiony Bóg miłości i jedności, który wspólnie jednoczy! Niechaj złączy każde z naszych serc z Sercami Ich Dwojga i niechaj sprawi, by te trzy serca połączone w jedno żyły na cześć świętej jedności Trzech Osób Boskich.[11] Módlmy się za papieża, biskupów i kapłanów, aby ich serca, zjednoczone z Najświętszymi Sercami Jezusa i Maryi, żyły na cześć świętej jedności Trzech Osób Boskich. 3. Mojego Płomienia Miłości nie mogę już w sobie dłużej powstrzymać. Pozwólcie, aby on zapłonął! Uczyńcie wreszcie pierwszy krok. Obym już wreszcie mogła zobaczyć początek waszej dobrej woli! - Tylko pierwszy krok jest trudny, uwierz mi! Jeżeli on uczyniony zostanie, z szumem przebije się mój Płomień Miłości poprzez nieufność waszych dusz, a wtedy jak łagodny blask oświecał ją będzie. Gdy już nie znajdzie żadnego oporu więcej, to wtedy ci, którzy go przyjmą, oszołomieni bogactwem łask, zwiastować będą całemu światu to, co już powiedziałam: Podobnej obfitości łask jeszcze nigdy nie było od chwili, kiedy Słowo stało się Ciałem... Moje Niepokalane Serce płonie miłością, którą żywię do was. Nie mogę tej miłości nadal dłużej w sobie ukrywać. Z dynamiczną siłą płynie ona do was. Ja jestem wasza Matka! Ja mogę i także chcę wam pomóc, ale do tego potrzebuję waszej pomocy![12] Módlmy się, aby Płomień Miłości Niepokalanego Serca Maryi przebił się przez nieufność ludzkich dusz. 4. Czyś nie spostrzegł, że od chwili ogłoszenia mego Niepokalanego Poczęcia, tajemnicy mego pierwszego zwycięstwa nad piekłem, Jezus znacznie lepiej jest poznawany i kochany, i że ludzie o wiele lepiej Mu służą? Czyś nie zauważył, że osoba jego, Jego Eucharystia, Najświętsze Serce Jego, królewska Jego godność otoczone są kultem tak gorącym i pełnym oddania, jakiego nie widziano już od wielu wieków? A królestwu Jego nie będzie końca, jak zwiastował mi Archanioł Gabriel. Ale teraz, jak i wówczas, ja mam dać światu Króla.[13] Módlmy się, aby nadszedł ten wyczekiwany dzień, w którym Maryja da światu Króla. 5. W życiu każdego człowieka na ziemi tak się kończy - niby cień przemija - i ziemia się skończy i przeminie - tylko dusze żyją wiecznie. I warto tu żyć tylko po to, by je ocalić i warto dlatego wycierpieć wszystko, wszystko za dusze - więc zgódźcie się cierpieć za nie. Nie tylko cierpieć, ale całe życie oddać za wszystkie dusze, abym każdą mogła po śmierci przytulić do Serca i oddać Jezusowi na wieczność całą; i możecie to zrobić, naprawdę uratować wszystkie dusze, jeżeli naprawdę całe swoje życie złożycie w Moje ręce bez zastrzeżeń, biernie, bez sprzeciwu i z radością - Mnie, bo Jezus chce, bym was wychowywała i od dziś was wychowywać będę. Będziecie gwardią honorową Mojego Niepokalanego Serca.[14] Módlmy się, aby nie zabrakło dusz cierpiących i pokutujących w intencji ratowania grzeszników. 6. Lecz kimże będą owi słudzy, niewolnicy i dzieci Maryi? Będą ogniem gorejącym, sługami Pańskimi, którzy wszędzie rozniecać będą ogień Bożej miłości. Będą jako strzały w ręku mocarnej Maryi, by przebić Jej nieprzyjaciół. Staną się jako synowie pokolenia Lewiego, którzy dobrze oczyszczeni ogniem wielkich utrapień, a ściśle zjednoczeni z Bogiem będą nosić złoto miłości w sercu, kadzidło modlitwy w duszy i mirrę umartwienia w ciele. Dla biednych i maluczkich wszędzie staną się oni dobrą wonią Chrystusową; dla „wielkich" zaś tego świata, dla bogaczy i pysznych, będą wonią śmierci. (...) Będą to prawdziwi apostołowie czasów ostatecznych, którym Pan Zastępów da słowo, moc działania cudów i odnoszenia świetnych zwycięstw nad Jego nieprzyjaciółmi.[15] Módlmy się za nas samych, abyśmy wszędzie rozniecali ogień Bożej miłości. Komentarz na ofiarowanie: Bolesne i Niepokalane Serce Maryi, mieszkanie Boskie i oczyszczające, otocz mą duszę swoją macierzyńską Miłością, aby zawsze wierna słowom Jezusa, odpowiedziała na Jego miłość i wypełniła Jego Boską wolę. Chcę, o Matko, nieustannie pamiętać o Twoim Współodkupieniu, aby żyć w bliskości Twojego Serca, we wszystkim zjednoczonego z Sercem Twojego Boskiego Syna. Połącz mnie z Jego Sercem dzięki cnotom i boleściom Twojego. Miej mnie zawsze w Swojej opiece.[16] Komentarz przed dziękczynieniem: Mój umiłowany Jezu, tu zwracam się do Ciebie, by serdecznie użalić się przed Twym Majestatem, że większość chrześcijan, nawet spośród bardzo uczonych, nie rozumie koniecznej łączności, jaka istnieje między Tobą a Twą świętą Matką. Ty, Panie, zawsze jesteś z Maryją, a Maryja zawsze jest z Tobą i bez Ciebie być nie może; inaczej przestałaby być tym, czym jest. Łaska tak Ją przekształciła w Ciebie, że już nie Ona żyje i nie Ona jest, ale Ty, mój Jezu, żyjesz i królujesz w Niej doskonalej niż we wszystkich aniołach i błogosławionych. Gdyby ludzie znali chwałę i miłość, jakie otrzymujesz w tej przedziwnej Istocie, zaprawdę, przyjmowaliby Ciebie i Ją z zupełnie innymi uczuciami. Maryja jest tak ściśle z Tobą zjednoczona, że łatwiej byłoby oddzielić światło od słońca i żar od ognia, a nawet - powiem śmiało - prędzej można by odłączyć od Ciebie wszystkich aniołów i błogosławionych aniżeli Twą błogosławioną Matkę, gdyż Ona goręcej Cię kocha i doskonalej Cię sławi niż wszelkie inne stworzenia razem.[17] Dziękczynienie: 1. Oto tajemnica Dwojga Serc, zamierzona od początku przez Trójcę Świętą! Nie kończy się ona na ukształtowaniu ludzkiego Serca Syna Bożego pod Sercem Matki. Nie polega nawet na oddziaływaniu Serca Matki na Serce Syna. Te Dwa Serca są ze sobą najściślej zjednoczone i działają razem na rzecz rodzaju ludzkiego. Tak było od początku w myśli Bożej. Zaraz po grzechu pierworodnym Bóg myślał o tym, jak ratować człowieka. Serce dobre i miłujące nie zwleka z pomocą. Od raju więc rozpoczyna się działanie Boga na serca ludzkie. Działanie to jest tak silne, że niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu... (...). Odtąd nie może już być na świecie jedno serce, muszą być dwa serca. Z tych dwóch serc powstaje i rozrasta się rodzina domowa, rodzi się naród, ludzkość i wielka rodzina Boża. Bóg wszystkich widzi i nikogo nie zgubi...[18] Dziękujemy Ci, Jezu, za to, że Twoje Najświętsze Serce i Niepokalane Serce Twojej Matki nieustannie, z tak wielką miłością, działają na rzecz rodzaju ludzkiego. 2. Maryja działa przez swoje ludzkie macierzyństwo, aby Serce Boże, wrażliwe dotąd na sposób Boży, uwrażliwić na sposób ludzki, aby Sercu Słowa Przedwiecznego nadać wrażliwość serca Jezusa Chrystusa. Przez żłóbek, Nazaret i trudy życia publicznego Chrystus idzie, aby pełnić wolę Ojca - na Golgotę. Maryja nie pozostanie na boku. Jej Serce jest przyzwyczajone do współżycia z Bogiem i zna wszystkie drogi Serca Bożego. Wychodzi więc na drogi Boże i niejako je uprzedza, skłaniając Serce Syna swego, Boga- Człowieka, aby działało na rzecz ludzi.[19] Dziękujemy Ci, Jezu, za Twoją Matkę, która nieustannie oręduje za nami u Ciebie. 3. Na Kalwarii Dwa Serca biją zgodnym rytmem. Nie mogą się rozłączyć. Mimo burzy i piorunów Serce Maryi nie ulęknie się, nie ustąpi przed męką, bólem i cierpieniem. Tylko matka umie wytrwać przy kołysce chorego dziecka, choćby wszyscy od niego odstąpili! Tylko matka trwa przy synu przez wszystkich potępionym! Podobnie było na Kalwarii. Chrystus umierał. Po ludzku sądząc, kończyły się wszystkie nadzieje. Ale Ona przy Nim została, bo tak Jej dyktowało matczyne Serce.[20] Dziękujemy Ci, Jezu, za Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny, które nas kocha i uczy nas miłości zdolnej do wszelkich poświęceń. 4. Serce Mojej Matki ma prawo do tytułu Serca Bolesnego i chcę, aby był on wymieniany przed tytułem Niepokalanej, ponieważ ten pierwszy zdobyła mocą własnych zasług. [...] Otrzymała go dzięki utożsamieniu się ze Mną we wszystkich Moich cierpieniach (...), dzięki swoim ofiarom [...] poniesionym dla zbawienia ludzkości. W tym Współodkupieniu przejawia się szczególna wielkość Mojej Matki. Niech poświęcenie Bolesnemu i Niepokalanemu Sercu Maryi podźwignie Kościół i odnowi cały świat.[21] Dziękujemy Ci, Jezu, za wszelkie ofiary, jakie Maryja poniosła dla zbawienia ludzkości. 5. Łącz się z Nią we wszystkich wzruszeniach swej duszy. Serce Matki mojej i moje zawsze w jeden takt biły: moje radości były Jej radościami; moje smutki Jej smutkami; moje nadzieje - Jej nadziejami; moje obawy - Jej obawami; moje uczucia miłości - Jej miłością.[22] Dziękujemy Ci, Jezu, za to, że wszystkie wzruszenia naszej duszy możemy łączyć z Twoją Najświętszą Matką. 6. Ofiara Jezusa, Jego konanie na krzyżu, ból Jego Matki - to wszystko - jest i dokonuje się w tych sercach, które wydały się na ofiarę za świat, za swoich braci tak, jak wydał się Jezus i Maryja. Jest zesłanie Ducha Świętego i napełnianie Jego darami. Jest prowadzenie głosem wewnętrznym w zjednoczeniu woli. Jest zmartwychwstanie Miłości i są apostołowie Miłości, poprzez których Miłość uzdrawia ludzką naturę zranioną grzechem odrzucenia Miłości, by przywrócić czystość Niepokalanej. Wszystko jest i trwa, i dojrzewa, i czeka na chwilę przebicia Serca Miłości Ukrzyżowanej, aby się wykonało i stało powtórne zbawienie świata.[23] Dziękujemy Ci, Jezu, za te serca, które wydały się na ofiarę za świat. Komentarz przed Komunią Świętą: Będziesz błagał tę dobrą Matkę, by użyczyła ci swego Serca, byś Jej Syna z tym samym co Ona przyjął usposobieniem. Powiedz Jej, że chwała Jej Syna wymaga, by nie przyjmować Go do serca tak skalanego i niestałego jak twoje, bo byłoby to Dlań ujmą. Lecz jeśli Ona w twym sercu zechce zamieszkać, by przyjąć swego Syna, może to uczynić dzięki temu, iż jest Władczynią serc. Przez Nią więc Syn Jej zostanie przyjęty odpowiednio, nieskazitelnie i bez lęku przed obrazą lub zniewagą.[24] Komentarz po Komunii Świętej I: Powiesz Jej z ufnością, że wszystko, co Jej dałeś ze swego dobra, to zbyt mało, by Ją prawdziwie uczcić, lecz przez Komunię Świętą pragniesz złożyć Jej ten sam dar, jaki złożył Jej Ojciec Przedwieczny. Przez to więcej Ją uczcisz, niż gdybyś wszystkie dobra całego świata oddał Jej w ofierze. Powiesz Jej wreszcie, że Jezus, który miłuje Ją miłością wyłączną, pragnie dalej znajdować w Niej swe upodobanie i spoczynek, choćby nawet w twojej duszy, brudniejszej i uboższej niż stajenka w Betlejem, do której Jezus chętnie przyszedł, gdyż Ona tam była. Poprosisz o Jej Serce czułymi słowami: (...) „Biorę Cię jako całe me dobro. Daj mi Twe Serce, Maryjo!"[25] Komentarz po Komunii Świętej II: Po Komunii Świętej w głębokim skupieniu, z zamkniętymi oczami, wprowadź do Serca Maryi Jezusa Chrystusa. Oddasz Go Jego Matce, która Go przyjmie z miłością, posadzi na zaszczytnym miejscu, w głębokiej pokorze Go uwielbi, doskonale Go ukocha, czule obejmie i odda Mu w duchu i w prawdzie wiele powinności, które naszemu ciemnemu umysłowi są całkiem nie znane. [...] Możesz także w głębokiej pokorze serca trwać w obecności Jezusa, przebywającego w Maryi, lub jak niewolnik stanąć przed bramą królewskiego pałacu, w którym Król rozmawia z Królową; a w przekonaniu, że oni, rozmawiając ze sobą, ciebie nie potrzebują, wznieś się w duchu do nieba i obejmij całą ziemię, prosząc wszystkie stworzenia, by za ciebie Jezusowi i Maryi składały hołd dziękczynienia, uwielbienia i miłości: „Pójdźcie, upadnijmy i pokłońmy się"[26] Komentarz po Komunii Świętej III:
A wreszcie proś Mnie o łaskę kochania Jej i ciągłego wzrastania w tej miłości. Miłość mojej Matki jest łaską - łaską wyborową. Łaskę otrzymuje się przez modlitwę: proś a otrzymasz. (...) Proś o nią szczególnie wtedy, kiedy do ciebie przychodzę w zjednoczeniu eucharystycznym. Przychodzę wówczas do ciebie jako Syn Maryi z tym człowieczeństwem, które od Niej otrzymałem i przez które daję ci udział w mojej boskości. „Kto pożywa Ciała mego, ten żyje we Mnie". Kochaj moją Matkę taką miłością, jaką Ja Ją kocham, czyż nie jest to żyć przeze Mnie? W Komunii Św. zwłaszcza przelewam z Serca mojego do twego miłość moją do Matki; wtedy już nie ty żyjesz, ale Ja żyję w tobie; już nie ty kochasz Maryję, ale Ja kocham Ją w tobie. Dotąd nie prosiłeś Mnie o taką łaskę prawie wcale: proś a otrzymasz, aby radość twoja była pełna.[27] [1] Modlitwa poświęcenia Dwóm Najświętszym Sercom, Nihil obstat: Biskup Felix Toppo, S.J., DD - 28 listopada 2005 r.; Imprimatur: Arcybiskup Ramon C. Arguelles, D.D., STL - 28 listopada 2005 r., w: https://oddanie33.pl/dzien-15/tekst. [2] Słowa Matki Bożej skierowane do Elżbiety Szanty, węgierskiej mistyczki, żyjącej w latach 1913-1985, w: https://oddanie33.pl/dzien-22/tekst. [3] Bł. kard. Stefan Wyszyński, w: https://beatyfikacja33.pl/dzien-15/tekst. [4] Alicja Lenczewska, Słowo Pouczenia, nr 242, w: https://oddanie33.pl/dzien-28/tekst. [5] Z listu Jana Pawła II do biskupa Fatimy, w: w: https://oddanie33.pl/dzien-11/tekst. [6] Fragment objawień św. Józefa, które miały miejsce w miejscowości Itapiranga w Brazylii w latach 1994-1998, w: https://oddanie33.pl/dzien-2/tekst. [7] Alicja Lenczewska, Swiadectwo, nr 903, w: https://oddanie33.pl/dzien-6/tekst. [8] Alicja Lenczewska, Swiadectwo, nr 305, w: https://oddanie33.pl/dzien-6/tekst. [9] Modlitwa do Dwóch Serc Miłości, w: https://oddanie33.pl/dzien-28/tekst. [10] Emil Neubert, Mój ideał - Jezus, Syn Maryi, w: https://oddanie33.pl/dzien-11/tekst. [11] Słowa modlitwy Pierre'a de Berulle - francuskiego kardynała i mistyka, https://oddanie33.pl/dzien-15/tekst. [12] Słowa Matki Bożej skierowane do Elżbiety Szanty, węgierskiej mistyczki, żyjącej w latach 1913-1985, w: https://oddanie33.pl/dzien-22/tekst. [13] Emil Neubert , Mój ideał - Jezus, Syn Maryi, w: https://oddanie33.pl/dzien-11/tekst. [14] Słowa Matki Bożej skierowane 13 lipca 1956 roku do Ludmiły Krakowieckiej (polska mistyczka, żyła w latach 1900-1971, założycielka Rodziny Serca Miłości Ukrzyżowanej), w: https://oddanie33.pl/dzien-20/tekst. [15] Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, nr 56-58, w: https://oddanie33.pl/dzien-33/tekst. [16] Poświęcenie się Maryi - tekst Berty Petit (Służebnica Boża, żyła w Belgii w latach 1870-1943), w: https://voxdomini.pl/archiwa/swieci-i-ich-dziela/berta-petit/. [17] Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, nr 63, w: https://oddanie33.pl/dzien-15/tekst. [18] Bł. kard. Stefan Wyszyński, w: https://beatyfikacja33.pl/dzien-15/tekst. [19] Tamże. [20] Tamże. [21] Słowa Pana Jezusa skierowane 8 września 1911 roku do Berty Petit (Służebnica Boża, żyła w Belgii w latach 1870-1943), w: https://oddanie33.pl/dzien-21/tekst. [22] Emil Neubert, Mój ideał - Jezus, Syn Maryi, w: https://oddanie33.pl/dzien-31/tekst. [23] Alicja Lenczewska, Świadectwo, nr 937, w: https://oddanie33.pl/dzien-10/tekst. [24] Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, nr 266, w: https://oddanie33.pl/dzien-9/tekst-skrocony. [25] Tamże. [26] Tamże. [27] Emil Neubert, Mój ideał - Jezus, Syn Maryi, w: https://oddanie33.pl/dzien-19/tekst. Powrót |