|
Modlitwa wiernych: 1. Zostało mi objawione, że po drugiej wojnie światowej nastanie wielki zamęt, a pomiędzy narodami zapanuje nienawiść. Nie dość na tym. Za sprawą grzechu i kryzysu wiary zamęt dosięgnie również Kościoła. Jezus przemówił do mnie: „Prawica mojego Ojca unicestwi tych wszystkich, którzy pomimo obfitości łask nie doznają skruchy". Ujrzałam katastrofę, której widmo zawisło nad światem, i zatracenie wiele dusz. Większej części świata groziło unicestwienie. Widząc mój lęk, Jezus pocieszył mnie słowami: „Nic takiego się nie wydarzy, jeżeli świat dozna skruchy. To ekspiacja sprawiedliwych utrzymuje go przy życiu".[1] Duchu Święty! Prosimy Cię za Kościół Święty. Spraw, aby nieustannie, z wielką gorliwością wzywał świat do nawrócenia i skruchy. 2. Drodzy synowie w kapłaństwie, niechaj radość i pogoda opromieniają na co dzień wasze twarze, skoro już tutaj, na ziemi, doświadczacie radości wybrańców raju! To oczyści świat i otworzy go na bezmierną łaskę pokoju. Łaska nie każe na siebie czekać. Bądźcie gotowi i módlcie się. Moi synowie, kapłani, oddajcie się w ręce ofiar ekspiacyjnych. Błagajcie niebieskiego Ojca o miłosierdzie względem cierpiącej ludzkości. Nadchodzi czas łaski pokoju. Módlcie się, aby w przełomowej chwili ludzkość nie zwróciła się ku unicestwieniu.[2] Duchu Święty! Prosimy Cię za papieża, biskupów i kapłanów. Spraw, aby nieustannie zanosili do Ojca niebieskiego błagalne wołanie o miłosierdzie względem cierpiącej ludzkości. 3. Za pośrednictwem kapłanów odnowię w Kościele to, czego niegdyś dokonałem w świątyni w Jerozolimie: już kręcę bicz, którym przegnam z nich ciemne chmury grzechów i błędów, a oni tak samo postąpią z duszami powierzonymi ich pieczy. Gdy wszystkie chmury zostaną rozproszone, tchnę w ludzi mojego Ducha.[3] Duchu Święty! Prosimy Cię za Księdza Piotra. Udzielaj Mu łask potrzebnych do bycia doskonałym narzędziem odnowy Kościoła. 4. Chciałbym, żeby na bramach każdego klasztoru, każdego miasta i domu każdej wierzącej rodziny widniały słowa: „Zadośćuczynienie, poprawa życia, poświęcenie!". Jeżeli w duszach zakwitnie duch poświęcenia, okażę miłosierdzie twojej ojczyźnie i całemu światu.[4] Duchu Święty! Prosimy Cię pobudzaj coraz więcej dusz do zadośćuczynienia, poprawy życia i poświęcenia. 5. Jeżeli znajdę czystą i gotową do poświeceń duszę, będę mógł zbawić nie tylko tysiące innych dusz, lecz także całe narody.[5] Duchu Święty! Prosimy Cię umacniaj te dusze, które ofiarowały Tobie swoje życie w intencji ratowania innych dusz, aby wytrwały do końca na drodze poświęcenia i pokuty. 6. Nie zastanawiajcie się, kiedy świat się nawróci; zadajcie sobie raczej pytanie, kiedy to wy się nawrócicie. Kiedy przyznacie, że ani jeden włos nie może spaść wam z głowy bez wiedzy niebieskiego Ojca? Kiedy dotrze do was, że nie ma na świecie takiego zła, które z woli mojego Ojca nie mogłoby przynieść pożytku tym, którzy kochają Boga? Szatański ogień trawi świat za przyzwoleniem Ojca. Płomienie buchają dziko, aby dobrych oddzielić od złych i doświadczając ich, oczyszczając i uszlachetniając, uczynić jeszcze lepszymi. Powiedz to wszystkim moim dzieciom![6] Duchu Święty! Prosimy Cię obdarz każdego z nas łaską prawdziwego nawrócenia oraz głębokiej przemiany życia.
[1] Claudia Matera, Nawróćcie się, nadchodzi czas oczyszczenia. Prorocze objawienia s. Marii Natalii Magdolnej, Kraków 2021, s. 207, (Siostra Maria Natalia Magdolna - węgierska mistyczka żyjąca w latach 1901-1992. W latach 1939-1943 otrzymywała przesłania od Jezusa i Maryi. Mówili w nich o całym świecie, a także o losach Węgier zarówno sprzed II wojny światowej, jak i po niej. To był czas kiełkowania programu ekspiacyjnego narodu węgierskiego za popełnione grzechy, za które karą była II wojna światowa. Ów program mocno wspierał kard. Mindszenty. Nie tylko zachęcał do modlitw w świątyniach, ale także zgodził się na budowę klasztoru poświęconego idei pokutnej. Z zapisków mistyczki wynika, że Chrystus i Maryja usilnie prosili siostrę, by zachęcała wszystkich ludzi do ofiarowywania swoich cierpień za grzeszników. (...) Jezus prosił ją szczególnie o rozpowszechnienie dzieł wynagradzających za grzechy świata i wzniesienie również w tym celu kaplicy. Prosił o modlitwy, ofiary i post w duchu wynagrodzenia dla uśmierzenia sprawiedliwego gniewu Ojca). [2] Tamże, s. 199. [3] Tamże, s. 176. [4] Tamże, s. 112. [5] Tamże, s. 106. [6] Tamże, s. 147-148.
Powrót |
